Tomar – Co robić i zobaczyć w mieście templariuszy?
Destinations
Pozostałe miejsca
Joanna Horanin
Podoba ci się moja strona?
Current condition
Pogoda Pozostałe miejsca
Częściowe zachmurzenie
19℃
Temperatura
Czuje się jak 19℃ 😞
5
Indeks UV
Średni
1
Indeks jakości powietrza
Dobra
Ostatnia aktualizacja o 18.05.2024, 15:45
Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Od jakiegoś czasu nie mamy auta. Mamy inne priorytety finansowe, więc zdecydowaliśmy się oddać te, które mieliśmy w leasingu. Pozostało nam albo wynajęcie samochodu w Portugalii, albo używanie transportu publicznego, który tutaj nie jest idealny, ale można nim dojechać do paru fajnych miejsc z Lizbony. Jednym z nich jest Tomar, małe miasteczko na północ od stolicy. Tam właśnie wybraliśmy się jakiś czas temu na jednodniową wycieczkę.
Tomar przyciąga wiele osób swoim niewątpliwym urokiem. Jest to jedno z piękniejszych miast w Portugalii (moim skromnym zdaniem). W słońcu prezentuje się fantastycznie. Główna katedra i zamek genialnie współgrają z niebieskim niebiem i rozległymi ogrodami, okalającymi atrakcje. Dodatkowo, wycieczka do Tomar to na pewno doskonała lekcja historii o kraju i jego mieszkańcach.
Tomar położone jest w obszarze Santarem, w Portugalii. Zostało ono założone w 12-tym wieku przez Gualdim de Pais, który był Wielkim Mistrzem Zakonu Templariuszy. Tomar było ostatnim miastem skonstruowanym przez ten zakon w Portugalii i jest na pewno perełką architektoniczną kraju. Miasto rozwinęło się szczególnie w 15-tym wieku, kiedy to stało się centrum wypraw geograficznych pod dowództwem Henryka Żeglarza.
Obecnie jest to doskonałe miejsce na odwiedziny, na wycieczkę poza Lizbonę i na spędzenie kilku chwil, gdzieś, gdzie nie ma dużo ludzi i jest urokliwie.
Jeśli planujesz swoje wakacje w Portugalii i chcesz zwiedzić coś interesującego lub wyskoczyć na jeden dzień z Lizbony, to Tomar będzie na pewno idealnym rozwiązaniem.
Oto co robić i zobaczyć w miasteczku Tomar w Portugalii.
Convento do Christo
Nasze zwiedzanie zaczęliśmy od Convento Christo, Zakonu Chrystusa. Ze stacji piechotą jest do klasztoru około 10 minut. Droga pnie się pod górkę, ale nie jest bardzo trudna.
Po dojściu na miejsce zwiedziliśmy najpierw ogrody, a potem weszliśmy do środka. Na początku wydawało się, że nie ma tam nic do zwiedzania, ale szybko okazało się to być nieprawdą. Spędziliśmy tam sporo czasu.
Convento do Christo, czyli Klasztor Zakonu Chrystusa to głowa atrakcja miasta. Budynek pochodzi z 12-go wieku i był on bastionem obronnym, a także symbolem walki z Maurami w tamtych czasach. Murom obronnym miasto zawdzięcza przetrwanie najazdu Maurów z Afryki Północnej w 1190 roku.
Zakon był także siedzibą templariuszy, którzy cieszyli się przychylnością rodziny królewskiej. Rozmiary klasztoru są dowodem na to jak wielkie przywileje mieli zakonnicy.
Podczas zwiedzania nie można ominąć okrągłego kościoła Charola, który jest pięknie utrzymany i jest to naprawdę unikatowa konstrukcja, warta zobaczenia.
Zwiedzanie klasztoru to dobrych parę godzin. Z zewnątrz nie wydaje się on tak duży, ale po wejściu błądzi się korytarzami. Przy każdej większej sali znajduje się opis atrakcji, także w języku angielskim (choć widać, że do tłumaczenia użyto Google Translate, bo niektóre fragmenty nie mają zbyt dużo sensu). Można także wynająć przewodnika.
Do klasztoru można dostać się pieszo, brukowaną drogą. Załóż dobre buty, bo jest dość stromo. Jeśli masz auto, to możesz podjechać pod wejście główną asfaltową drogą która wije się dookoła klasztoru.
Polecam zwiedzić najpierw ogrody i drogi dookoła budowli. Wejście jest przez jedną z bram głównych, do których wiedzie brukowana droga, wspomniana wyżej. Ta część jest dostępna dla zwiedzających za darmo.
Do środka wchodzi się przez bramę obok. Wstęp kosztuje 10 Euro. Jeśli jesteś rezydentem Portugalii, w niedzielę i święta masz wstęp wolny.
Z klasztoru zeszliśmy w dół, z powrotem do miasta. Tomar to typowe portugalskie miasteczko, z wąskimi ulicami. W oknach wisi pranie, gdzie niegdzie jest kafejka z parasolami i stolikami na zewnątrz. Całe centrum nie jest duże, więc nie obejście go nie zajęło dużo czasu.
Urokliwe uliczki zapraszają do poszwędania się po okolicy, zajrzenia w podwórka, do małych zaułków. Na pewno spodobają Ci się małe, biało – żółto domki, wąskie brukowane ulice i wszechobecnie panująca cisza i spokój.
Praça da Republica
Plac Republiki to najważniejszy punkt Tomar. Po jednej jego stronie jest urząd miasta, po drugiej kościół Jana Chrzciciela (São João Baptista). Na środku skwerku stoi pomnik Gualdim Pais, założyciela miasta, portugalskiego templariusza.
Po jednej stronie Praça da Republika znajdziesz małe kafejki, których białe parasole doskonale wpisują się w architekturę okolicy.
Mnie bardzo podobała się jedna z ulic, odchodzących od placu, ze starym zamkniętym już kinem i old-schoolowym znakiem.
Zaraz po lunchu, przeszliśmy na drugą stronę ulicy, aby sprawdzić ten park i odbywający się na nim market.
Jeśli zmęczysz się zwiedzaniem, to na odpoczynek możesz udać się do pobliskiego Parku Muchão, który usytuowany jest nad rzeką i oddzielony od ulicy mostkiem. Mały drewniany młyn pod wierzbą jest pięknym dodatkiem do krajobrazu.
W parku możesz oczywiście odpocząć, napić się kawy, pospacerować. Odbywa się tutaj też weekendowy pchli targ.
Pięknym dodatkiem do miasta Tomar jest Las Siedmiu Wzgórz. Nie jest to może obowiązkowe miejsce na liście atrakcji w Tomar, ale jest on ładnie utrzymany, czysty i jest ulubionym miejscem na spacery lokalnych mieszkańców. Stanowi miłą przerwę w zwiedzaniu.
Jego atutem jest na pewno to, że jest położony bardzo niedaleko miasta i łatwo dojść do niego nawet ze stacji.
Atrakcja może mało oczywista, ale jeśli masz trochę czasu, to zajdź do muzeum zapałek, mieszczącym się zaraz przy stacji kolejowej. Zebrano tutaj pudełka zapałek z całego świata. Znajdziesz także oczywiście Polskę!
My zaszliśmy tutaj na chwilę, bo mieliśmy jeszcze z godzinę do pociągu. Fajnie było chodzić wśród wystaw i wynajdywać kraje, które znamy. Muzeum zapałek w Tomar to na pewno gratka dla kolekcjonerów.
Pociągi, autobusy, loty – wszystko w jednym miejscu. Omio to zupełnie inna od reszty platforma podróżnicza. Pomoże Ci ona znaleźć najtańsze i najwygodniejsze połączenia do miast, miasteczek i wiosek w całej Europie. Sprawdź jak możesz jeszcze łatwiej zorganizować swoją podróż
Na zwiedzanie miasta potrzebujesz paru godzin. Tomar nie jest duże.
Lunch zjedliśmy w Restaurante Lusitânia – było smacznie i w dobrej cenie.
Do Lizbony wróciliśmy późnym wieczorem. Podróż powrotna pociągiem strasznie nam się dłużyła. Pociąg ruszał z Tomar, więc udało nam się znaleźć miejsca siedzące, bo po drodze zatrzymywał się w większych miejscowościach i nagle zaczął panować spory ścisk.
Tomar naprawdę polecam Ci na wycieczkę poza Lizbonę lub na krótki pobyt. Myślę, że fajnie byłoby tam spędzić jedną noc w drodze na północ Portugalii. Jestem pewna, że spodoba Ci się Tomar i będziesz jeszcze długo pod wrażeniem jego pięknej architektury.