Ancient City – Wszystkie tajskie świątynie w jednym miejscu
Destinations
Bangkok
Joanna Horanin
Podoba ci się moja strona?
Current condition
Pogoda Bangkok
Częściowe zachmurzenie
26.2℃
Temperatura
Czuje się jak 30.6℃ 😎
1
Indeks UV
Niski
2
Indeks jakości powietrza
Średnia
Ostatnia aktualizacja o 18.09.2024, 17:15
Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o Ancient City, nie byłam aż taka skora do odwiedzin. Wydawało mi się, że jest to swego rodzaju tajski świątynny Disneyland. Ponieważ jeżdżę do Bangkoku co roku od 10 lat, to nie mam aż tak wiele nowych rzeczy do zobaczenia. Podczas mojej ostatniej wizyty, postanowiłam, że wybiorę się aż do Samut Prakan i zobaczę Ancient City. I wiesz co? Wcale nie było tak źle!
Wybierz się do Ancient City w Tajlandii, jeśli chcesz zobaczyć coś interesującego, fajnego i jeśli masz ochotę na zobaczenie co też Tajowie potrafią wymyślić.
Przedstawiam Ci Ancient City – Trochę kiczu, trochę umiejętności i pozytywne wrażenia
Ancient City nie jest ani miastem, ani wcale nie jest takie stare. Jest to największe na świecie muzeum, znajdujące się na zewnątrz. Zostało wybudowane w latach 60-tych przez Lek Viriyaphan. Zajmuje ono powierzchnię 200 akrów i skonstruowane zostało na terenie ukształtowanym jak Tajlandia.
Na samym początku, Ancient City miało być polem golfowym, z miniaturowymi budowlami. Kiedy jednak Lek zaczął robić badania, znalazł on wiele starych świątyń w Tajlandii w rozsypce. Postanowił więc odzwierciedlić je dokładnie takimi, jakimi były w latach swojej świetności.
Ancient City więc powstało na większym terenie, niedaleko Bangkoku, w mieście Samut Prakan.
Obecnie teren parku zajmuje 116 budynków i pomników z całej Tajlandii.
Muzeum posiada repliki świątyń z Ayutthayi, z Sukothai, oraz z Kambodży. Wiele z nich obecnie nie istnieje lub istnieją tylko ruiny, pozostałości po latach świetności. Wszystkie zostały dokładnie odtworzone w konsultacji ze specjalistami z Muzeum Narodowego w Bangkoku.
Oprócz świątyń, znajdziesz tutaj także miejsce poświęcone tajskim duchom i upiornym legendom, oraz replika tajskiej wioski z okolic Chiang Mai.
Na początku wydawało mi się, że Ancient City jest totalnym kiczem, trochę takim parkiem rozrywki dla instagramowych fotografów. Z jednej strony, może tak faktycznie jest, ale nie można odmówić twórcom muzeum rozmachu i fantazji.
Budynki świątyń i pałaców są przepiękne, wykonane z dbałością o szczegóły. Zdobienia na nich, często zrobione z użyciem prawdziwych drogich kamieni i kruszców, świecą w słońcu i naprawdę dodają blasku projektowi.
W każdym budynku, gdziekolwiek nie wejdziesz, czeka na Ciebie niespodzianka. Możesz przyjrzeć się np. królewskim łodziom, na których przepływa Król i jego rodzina podczas ważnych uroczystości. Jest możliwość zgubienia się w podziemnych świątyniach lub poznania się z prawdziwymi bawołami, które pasą się leniwie na terenie parku.
Po skończonym zwiedzaniu miałam wrażenie, że to jednak nie był zmarnowany czas i bawiłam się naprawdę dobrze.
TakeMeTour łączy lokalnych przewodników z turystami. Oferują oni prywatne wycieczki, podczas których dowiesz się więcej o kulturze i poznasz mieszkańców.
Teren parku jest dość spory i możesz go zwiedzać na parę sposobów. Nie polecam chodzenia, bo na nogach nie będzie możliwym zobaczenie wszystkiego.
Ja wypożyczyłam rower, bo wypożyczenie było w cenie biletu i mogłam spędzić tam tyle czasu, ile chciałam.
Jest także opcja wypożyczenia małego melexa. Aby go wynająć musisz mieć prawo jazdy. Koszt to 350 BHT za jeden samochód.
Na terenie parku kursują także specjalne tramwaje, ale czytałam opinie, że jest to wycieczka, która często polega na zawiezieniu turystów gdzieś, zrobieniu paru fotek i poganianiu ich, aby wsiedli z powrotem. Wiele osób narzekało, że wszystko było robione w pośpiechu. Z tramwajów także korzysta sporo turystów, więc zawsze jest tłoczno i głośno.
Rower wydaje się tutaj najlepszym wyborem, choć warto też zwrócić uwagę na to czy jesteś w stanie jeździć w 30 stopniach.
Koszt wejścia do parku to 700 BHT za osobę.
Dojazd na miejsce
Dostanie się do Ancient City z Bangkoku może być nieco skomplikowane.
Muzeum leży 40 km od centrum miasta.
Najlepiej jest wziąć BTS do Kheha Station, a stamtąd jest tylko 10 minut taksówką do Ancient City. Polecam zainstalować sobie aplikację Grab i zamówić taksówkę spod stacji.
Po wizycie w Ancient City, możesz udać się taksówką (również Grabem lub wziąć taksówkę spod bramy muzeum) do Samut Prakan i wejść na tamtejszą wieżę obserwacyjną.
Jeśli jesteś akurat w Bangkoku i masz trochę czasu na dodatkowe zwiedzanie, Ancient City będzie fajnym miejscem na spędzenie od 2 do 4 godzin. Wynajmij rower lub melexa i zobacz najpiękniejsze tajskie świątynie w jednym miejscu.