Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Pierwsze co zauważysz kiedy przyjedziesz do Da Nang to wielkie diabelskie koło. W ciągu dnia wygląda ono dość ponuro, otoczone wielkimi budynkami. W nocy jednak zmienia się nie do poznania i rozświetlone tysiącem świateł dodaje jeszcze więcej kolorów temu fascynującemu miastu. Sun Wheel jest wizytówką Da Nang i wyznacza wejście do Asia Park – parku rozrywki.
Asia Park został otwarty dwa lata temu i jest to bardzo nowoczesny teren, gdzie młodzi i starsi mogą spędzić razem czas. Park otwarty jest od 4 po południu do 11 w nocy, więc i dzieciaki mogą skorzystać z jego atrakcji.
Sun Wheel to centralny punkt parku. Mierzy ono prawie 115 metrów wysokości i jest to jedno z największych kół diabelskich na świecie.
Sun Wheel może pomieścić do 380 osób na raz
Razem z Chrisem od kiedy tylko sprowadziliśmy się do Da Nang chcieliśmy zobaczyć miasto z góry. W ciągu nocy, oglądane z ziemi, wygląda naprawdę imponująco, więc byliśmy przekonani, że z wysokości będzie wyglądało jeszcze lepiej i nie zawiedliśmy się.
Koło nie zatrzymuje się, żeby zabrać pasażerów. Porusza się jednak wystarczająco powoli, że każdy może do niego spokojnie, nie spiesząc się, wejść. Małe wagoniki są szczelnie zamknięte i Da Nang podziwiać można zza małych krat. Oboje z Chrisem cierpimy na lęk wysokości, ale po tym jak zobaczyliśmy rozciągający się pod nami widok, szybko zapomnieliśmy o strachu.
Rozświetlone Da Nang to piękny widok
Sun Wheel to główna atrakcja parku, ale za 150,000 VND można tu spędzić dowolną ilość czasu i cieszyć się pozostałymi rozrywkami. Tutaj znajdziesz karuzelę love lock, rollercoaster’y, łodkę która buja się z jednej strony na drugą i sprawi, że przewróci ci się w żołądku, oraz wiele atrakcji dla dzieci. Możesz też przechadzać się małymi ścieżkami, otoczonymi drzewami, kwiatami i budynkami, które reprezentują kraje ASEAN, albo odpocząć w jednej z restauracji, lub w kafejce.
Chiński smok zdobi jeden ze skwerów w Asia Park
Niektóre karuzele wyglądały na wymarłe
Tutaj mali i duzi spędzą fajnie czas
Moją ulubioną częścią była przejażdżka Monorail – małym pociągiem, który wygląda jak jeden z nowoczesnych japońskich wynalazków. Zabiera on odwiedzających na wycieczkę dookoła parku, a z jego wagonów można podziwiać piękny widok na rozświetlony park oraz miasto i rzekę.
Widok na Asia Park z Monorail
Asia Park nadal jest w budowie i niedługo będzie tutaj coraz więcej atrakcji. Obecnie jego ultra nowoczesność nie przyciąga zbyt dużo klientów. Podczas naszej wizyty byliśmy tam prawie zupełnie sami. Czasami czuliśmy jakbyśmy byli w jednym z tych filmów, gdzie po apokalipsie ludzie błądzą po pustym parku rozrywki.
Czy warto odwiedzić Asia Park? Myślę, że tak. Chociażby dla samej przejażdżki na Sun Wheel i widoków. Pamiętaj aby wykorzystać bilet do maksimum i przejechać się na każdej karuzeli i rollercoasterze. Jeśli nie lubisz tłumów to na pewno Asia Park będzie doskonałym wytchnieniem od typowych turystycznych atrakcji.
Zobaczcie krótki filmik z naszej wizyty w Asia Park!