Chanthaburi – skarb Tajlandii

Tajlandia to kraj do którego przyjeżdżam często i z przyjemnością. Jest ona już niejako moim domem i czuję, że mam wobec Ciebie, drogi czytelniku, pewien obowiązek, aby pokazać Ci prawdziwy kraj, niezniszczony i, jak to Tajowie mawiają, ‘czysty’. Chciałabym Ci udowodnić, że Tajlandia to nie tylko głośne imprezy i źle zachowujący się turyści, czy bary go-go, ale delikatne, pełne uroku miejsce, którego nie każdy może doświadczyć. Dlatego właśnie chciałabym Ci przedstawić Chanthaburi – skarb Tajlandii, miasto w którym możesz się zrelaksować i zobaczyć tę bardziej spokojną część kraju.

Pojechałam do Chanthaburi z Tourism Authority of Thailand, rządową organizacją Tajlandii, która zabrała mnie na wycieczkę po Rayong, Chanthaburi i Trat. Zatrzymaliśmy się tam na dzień – dwa, ale dla mnie było to wystarczająco, aby totalnie zakochać się w tej prowincji. Planuję teraz powrót tam w tym roku i mam nadzieję, że przywiozę ze sobą jeszcze więcej informacji. Na razie jednak, mam nadzieję, że przyda Ci się poniższy artykuł o Chanthaburi.

O prowincji

Chanthaburi to prowincja i miasto o tej samej nazwie, znajdujące się na wschodzie Tajlandii. Nazywane jest ono skarbem kraju, bo to właśnie tutaj niegdyś wydobywano drogocenne kamienie, jak diamenty i szafiry, a dzisiaj 8% wszystkich tego typu kruszców sprowadza się tutaj, poleruje, szlifuje i zamienia w błyskotki. Market drogocennych kamieni w Chanthaburi jest słynnym miejscem, gdzie możesz doświadczyć jak handluje się biżuterią i kamieniami, a w lokalnym muzeum możesz dowiedzieć się więcej o ich obróbce i zastosowaniu.

Główne miasto jest bardzo interesujące ze względu na architekturę i wiele mniejszości narodowych, które zamieszkują tutejsze tereny.

Co robić w Chanthaburi?

W Chanthaburi znajdziesz wiele rzeczy, które możesz robić. Zobacz dziką naturę, eko-projekty i zapoznaj się z lokalną historią.

Chanthaburi – miasto

Stolica prowincji nie jest aż taka duża. Żyje tutaj około 30,000 ludzi. Daje to wspaniałe możliwości zobaczenia małych uliczek bez tłumów i hałasu, a atmosfera jest tak daleka od tej w Bangkoku jak to tylko możliwe.

Market drogocennych kamieni

Widziałam już wiele marketów  w Tajlandii. Zawsze uważam je za fascynujące, ale to nie zmienia faktu, że często są one do siebie bardzo pdobone. Dlatego nie byłam aż tak podekscytowana odwiedzinami tego rynku. Kiedy jednak wysiadłam z samochodu, byłam zachwycona. Pomyślałam od razu, że to chyba najfajniejszy market jaki przyszło mi zobaczyć w Tajlandii. Zafascynowana patrzyłam jak handlowano, kupowano i sprzedawano piękne świecidełka. Było coś w tym bardzo tradycyjnego i prostego.

Sam rynek jest spory. Jest to jedna, długa ulica z paroma pobocznymi uliczkami. Wszędzie widać nie tylko stoiska, ale również wielkie pomieszczenia, gdzie kupcy i sprzedawcy się targują. Możesz tu spotkać ludzi z całego świata i usłyszeć bardzo egzotyczne języki. Najczęśćiej spotyka się osoby z Indii i Afryki.

Sklepy z biżuterią

Nie za bardzo lubię zakupy. Lubię biżuterię, ale często jej po prostu nie noszę. A więc zaglądanie do sklepów z biżuterią w Chanthaburi nie było wielką dla mnie atrakcją. Jednak miałam szczęście zobaczyć jak szlachetne kamienie są obrabiane i szlifowane. Mogłam nawet spróbować tego sama.

Nie wiem czy każdy turysta może sam obrobić kamień, który chce kupić, ale zajrzyj do paru sklepów. Często szlifowanie odbywa się zaraz przy ladzie.

Katedra

Kościoły katolickie nie są tak powszechnym widokiem w Tajlandii, a więc zwiedzenie katedry w Chanthaburi jest nie lada atrkacją między innymi z tego właśnie względu.

Jest to największy kościół w Tajlandii, który zbudowany został w 18-tym wieku. W 19-tym wieku był przebudowywany aż 4 razy i osiągnął swój aktualny kształt i budowę w 1909.

Kościół może nie jest tak duży i piękny jak te, które mamy w Europie, ale w środku jest naprawdę łądny. Zauważ posąg Matki Boskiej, znajdujący się zaraz przy ołtarzu. Mieni się on tysiącami drogich kamieni – jest to hołd złożony Maryi przez lokalnych mieszkańców.

Budynki

Główna ulica w Chanthaburi jest wypełniona pięknymi, kolonialnymi budynkami z teki. Bardzo przypominały mi one Lampang i Lamphun. Te domy należą teraz do Tajów, którzy są potomkami chińskich i wietnamskich imigrantów. Prowadzą oni tutaj swoje biznesy. Pośród nich znajdziesz piekarnie, które używają swoich przepisów przekazywanych z dziada – pradziada i pieką przepyszne ciasta i ciasteczka.

Muzeum drogocennych kamieni

Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o szlachetnych kamieniach, odwiedź Gems Museum. Dowiedz się jak są one wydobywane, czyszczone i szlifowane. Możesz też zakupić przepiękną biżuterię w sklepie znajdującym się w budynku.

Poza Chanthaburi

Główne miasto to nie jedyna atrakcja. Jeżeli chcesz uciec od hałasu i zgiełku, wybierz się nieco dalej.

Sea Farming Demonstration Unit w Kung Krabaen Bay

Te centrum jest jednym z Królewskich Projektów, które pomaga lokalnym mieszkańcom w utrzymaniu dobrego poziomu zarybienia w lokalnych wodach. Ryby oraz inne stworzenia morskie są tutaj hodowane, a następnie wypuszczane do morza.

Miałam okazję zobaczyć tutaj żółwia, który został uratowany z sieci rybackich i którym centrum się  na razie opiekuje. Główną atrakcją są rekiny, które można karmić. Jednak podczas mojej wizyty były zbyt leniwe i zbyt najedzone, aby wyjść.

Punkt widokowy Noen Nangphaya

Droga z Kung Krabean do Chanthaburi jest bardzo ładna. Posiada długą i szeroką ścieżkę dla rowerów i dla tych, którzy wolą chodzić pieszo. Znajduje się tutaj także mały punkt widokowy, z którego możesz zobaczyć przyległe tereny. Czasami jest tu tłoczno, ale na pewno warto się zatrzymać chociaż na chwilę.

Farma ostryg

Owoce morza są bardzo popularne w Chanthaburi, a ostrygi są praktycznie w każdej restuaracji. Są one hodowane niedaleko. Niektórzy z hodowców pokażą ci jak je uprawiać i jak jeść je poprawnie. Ja odwiedziłam Uncle Tom and Auntie Louise’s Farm, którzy mają również swój guesthouse.

Jak dostać się do Chanthaburi?

Jeżeli jedziesz z Bangkoku, możesz wziąć minivana z Ekkamai do Chanthaburi. Podróż zajmuje 4 godziny i kosztuje 300 Bahtów.

Z Rayong, możesz wziąć autobus. Odjeżdżają one o 4:00, 8:30, 11:30, 13:00, 14:30 i 18:00. Podróż zajmuje 4 godziny. Możesz również wynająć prywatnego kierowcę. Koszt to około 4,000 Bahtów.

Jak się poruszać?

Możesz wynająć rower w swoim hotelu i zwiedzić całe miasto w bardzo prosty sposób. Jeżeli chcesz wyjechać na wycieczkę poza główny ośrodek, musisz wybrać się w drogę skuterem. Dwa kółka wypożyczysz w hotelu, ale upewnij się, że masz dobre ubezpieczenie medyczne.

Jeżeli wolisz coś bardziej bezpiecznego, polecam Ci Take Me Tour, firmę która łączy niezależnych przewodników z turystami i dostosowuje wycieczki do potrzeb klientów. Take Me Tour oferuje standardowe wycieczki, jak i coś bardziej niezwykłego i lokalnego.

Gdzie się zatrzymać?

Sand Dunes Chaolao Beach Resort in Tha Mai district of Chanthaburi – hotel nie jest tak naprawdę w mieście, ale jeżeli chcesz połączyć zwiedzanie i relax, to jest to naprawdę doskonałe miejsce. Bardzo polecam ten rezort. Jest cichy i idealny dla par i rodzin z dziećmi.

D Varee – wspaniałe miejsce jeżeli chcesz oddalić się nieco od zgiełku i tłoku miasta. Możesz zamówić prywatnego kierowcę, aby zabrał cię na objazd po mieście, a w hotelu wynajmiesz rower lub skuter. Pokoje są bardzo przestronne. Jest tutaj także basen z widokiem na przyległą rzekę.

Bussarakam Place – najtańsze miejsce w mieście z dobrą lokalizacją. Pokoje mają klimę i darmowe wi-fi.

Jeżeli podróżujesz po Tajlandii wschodniej i masz nieco więcej czasu, to zobacz mój plan podróży na Chanthaburi, Rayong i Trat. Jestem pewna, że pomoże Ci on w planowaniu podróży.