Podróże

Koh Kret: Jednodniowa wycieczka poza Bangkok

Destinations

Bangkok

Joanna Horanin

Podoba ci się moja strona?

Current condition

Pogoda Bangkok

Częściowe zachmurzenie

36

Temperatura

Czuje się jak 44.6🫠

8

Indeks UV

Bardzo wysoki

3

Indeks jakości powietrza

Niezdrowa dla osób wrażliwych

Ostatnia aktualizacja o 27.04.2024, 03:45

Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.

Ten post nie zostałby napisany gdyby nie AirAsia – linia lotnicza, która łączy ze sobą większość krajów azjatyckich, oraz miast i miasteczek w Tajlandii.

Zmęczony smogiem i hałasem Bangkoku? Szukasz miejsca poza utartym szlakiem, nieco spokojniejszego? “Ogród Bangkoku” będzie tym, czego szukasz. Zrelaksuj się na wyspie Koh Kret!

Tak naprawdę lubię Bangkok. Nie kocham go, ale na pewno bardzo lubię to, że można tu znaleźć tak niezwykłe miejsca, ukryte restauracje serwujące niespotykane dania i fajne, klimatyczne bary z zimnym piwem. Wiem jednak, że nie mogłabym tutaj mieszkać. Wysokie temperatury, ruch uliczny i tłumy ludzi męczą mnie zbyt szybko. Dlatego też zawsze szukam miejsc, gdzie mogłabym trochę odpocząć. Z tego względu zdecydowałam się spędzić jeden dzień na wyspie Koh Kret.

Koh Kret to nie tylko zielona wyspa z ładnymi ścieżkami rowerowymi. Słynie ona również z wiosek, gdzie ludność trudni się garncarstwem. Jest to na pewno ciekawa, jednodniowa wycieczka poza Bangkok. Na wyspę łatwo się dostać (lub może być to przygoda. Zobacz poniżej.) i za całą wyprawę na pewno zapłacisz mniej niż myślisz.

Jeżeli tak jak ja lubisz naturę i kulturę lub chciałbyś zobaczyć coś innego niż tylko Grand Palace i Wat Arun, odwiedź Koh Kret. Pobyt tam na pewno sprawi, że Bangkok aż tak Cię nie przytłoczy i odkryje przed Tobą zupełnie inną twarz miasta.

green leaves covering the river and a boat going through them. Koh Kret, Bangkok, Thailand.
The views from the islands are lovely.

Koh Kret – Krótkie wyjaśnienie

Koh Kret (wymawiamy Goh Gied) to mała wyspa na północy Bangkoku. Leży ona na Rzece Chao Praya. Mierzy 3 km długości i 3 km szerokości.

Miejsce to słynie z garncarstwa, którym trudnią się zamieszkująca tam mniejszość Mon. Ich produkty można podziwiać, a także kupić, wszędzie na wyspie.

Przyjeżdżają tutaj nie tylko turyści, ale także zmęczeni miastem Tajowie. W czasie weekendu przyjść można na market, który cieszy się niezwykłą popularnością. W tym czasie jest tam na pewno najwięcej ludzi.

Historia wyspy Koh Kret

Koh Kret to stworzona przez człowieka wyspa. Jej podwaliny rozpoczęła budowa kanału w 1722 roku. Kanał ten powiększono i poszerzono aż w końcu zaraz przy nim powstała Koh Kret.
Przez wieki na lądzie zaczęła osiadać ludność Mon, mniejszość etniczna pochodząca z centralnej Tajlandii. Dziś żyją oni w spokoju i zajmują się wyrobem garnków i donic.

a girl walks through a village with a backpack on the Koh kret island
Ludność Mon nadal żyje na Koh Kret. Można tutaj odwiedzić ich warsztaty i zobaczyć jak żyją.

Jeden dzień na Koh Kret

Nie zaplanowałabym pobytu w Bangkoku i na pewno od razu pojechałabym dalej, ale naprawdę chciałam zobaczyć Koh Kret. Czytałam sporo o niej i widziałam parę video on YouTubie. Byłam zaintrygowana. Zdecydowałam się więc na jednodniową wycieczkę poza Bangkok i zobaczenie wyspy na własne oczy.

Pojechałam tam w sobotę, pomimo informacji podawanych na stronach o tym, że jest to czas, kiedy na Koh Kret ściąga wiele osób.

Wyszłam z hotelu wcześnie rano. Dostanie się tam nie było proste. W Bangkoku zatrzymałam się w Chinatown i zdecydowałam się przejść do przystani Rachawangse. Stamtąd wzięłam łódkę do Nonthaburi, a potem autobus numer 32, a następnie jeszcze jedną łódkę. Całość zabrała mi około 3 godzin. O tym jak dokładnie się tam dostać piszę poniżej, w sekcji przydatne informacje.

a woman sits on a boat going to koh kret in bangkok
Przejażdżka łódką do Koh Kret jest całkiem przyjemną wycieczką. Pamiętaj tylko, że dostanie się tam zajmuje sporo czasu.

Kiedy w końcu dotarłam do brzegu Koh Kret, było południe. Wysiadłam z łódki i udałam się w głąb wyspy. Zaraz potem natrafiłam na market. Przeszłam się jego uliczkami, obserwując sprzedawców i podziwiając desery, których wcześniej nigdy nie widziałam. Z drugiej strony, wszystkie pamiątki na wystawach wyglądały dokładnie jak te na Kao San Road – wyprodukowane w Chinach ubrania, zabawki i inne bibeloty przeplatały się z lokalnymi wyrobami.

Starałam się znaleźć wyjście, idąc najpierw w jedną, a potem w drugą stronę. Market nie miał końca. Nie wiem jak długo szłam, ale wydawało mi się, że zajęło mi wieki zanim w końcu znalazłam wyście.

an aisle at the koh kret market with a yellow sign in Thai. In the distance you can see a tourist.
Rynek na Koh Kret jest naprawdę długi. Ciągnie się przez wiele, wiele metrów.

Wyszłam z marketu i udałam się ku kolorowo wyglądającej uliczce z małymi domkami, przysłoniętej palmami. Niedaleko było kolejny mały market. Tym razem można tam było kupić wyroby garncarskie. To mnie akurat nie interesowało. Pochodziłam nieco wśród stołów i półek, popatrzyłam i udałam się w dalszą drogę.

pottery bowls and cups laying in a pile, in a box, on koh kret island in bangkok.
Tego typu sklepików pełno jest na Koh Kret. Tutaj znajdziesz wyroby garncarskie w bardzo dobrych cenach.

Koh Kret wydawał się bardzo odmiennym miejscem od stolicy Tajlandii. Znalazłam się w zupełnie innym świecie, na wsi, gdzie nie było korków, hałasu i miliona ludzi. Po drodze minęłam paru przechodniów, dzieci kąpiące się w rzece i grupę taksówkarzy na motorach. Gdyby nie to, że było naprawdę bardzo gorąco, mogłabym tak chodzić bez końca.

a street on koh kret in bangkok. Small houses with rubbles and green vines and trees.
Myślę, że wycieczka na Koh Kret to doskonały sposób na odpoczynek.
a woman walking on a colourful street on koh kret in bangkok.
Koh Kret ma wiele ładnych, małych, zielonych uliczek.
a narrow lane on koh kret island with green banana trees and small houses.
Niektóre uliczki wyglądają na zaniedbane. Wyspa ma też spory problem ze śmieciami. Nadal jednak jest tutaj urokliwie.

Wkrótce mój żołądek dał mi do zrozumienia, że czas na lunch. Zawróciłam więc na market, ale tam jedzenie nie zachęcało do kupna. Naprawdę, w tym upale, nie miałam ochoty na zupę, czy coś smażonego. Przeszłam się znowu w jedną, a potem drugą stronę.

W końcu zdecydowałam się iść do kafejki, którą widziałam wcześniej – Rongsri Studio i Milli Cafe.

Miejsce to zostało przerobione ze starego młyna. Wszystko w środku zrobione zostało z cementu i drewna. Niektóre części młyna zachowano i nadano całości naprawdę niezwykłego charakteru. Całości dopełniała tajska kapela, która grała miłosne tajskie piosenki. W czasie mojego pobytu kawiarnia była dość pusta, ale mogłam sobie spokojnie wyobrazić, że wieczorami wypełnia się ona młodymi ludźmi.
Usiadłam sobie z boku, zakupiłam lemoniadę i, korzystając z klimatyzacji, sprawdziłam mapę. Zdecydowałam się w końcu udać się na drugą stronę wyspy, gdzie podobno było więcej opcji jedzenia.

dark interior of a restaurant on koh kret, bangkok.
Kawiarnia i restauracja znajdują się w budynku, gdzie kiedyś był stary młyn.
old mill parts with big wheels and wooden beams.
Niektóre części zachowano, nadając miejscu szczególnego charakteru.

Koh Kret to nie jedna wioska. Składa się ona z małych grupek domów i jednej głównej części, gdzie jest market i przystań. Możesz wypożyczyć rower lub wskoczyć na skuterową taksówkę. W ten sposób zobaczysz całą wyspę i jak najlepiej wykorzystasz swój czas.

Jedną z głównych atrakcji na wyspie jest bar z piwem kraftowym. Ogólnie, w Tajlandii, takie piwo nie jest legalne dzięki lobby Changa i Singhi. Istnieją jednak miejsca, które temu prawu w jakiś sposób nie podlegają. Mała browarnia na Koh Kret, Chit Beer, to właśnie takie miejsce.

a woman drinks a kraft beer at Chit Beer, on Koh Kret, Bangkok.
Bar znajduje się tuż przy rzece. Można więc pić piwko i podziwiać widoki.

Znajdziesz tutaj szeroki wybór piw i możesz również nacieszyć oczy pięknymi widokami. W karcie menu są w większości dania i przekąski zachodnie, takie jak skrzydełka z kurczaka, czy frytki.

Nieco dalej są restauracje sprzedające lokalne, tajskie jedzenie. Niektóre są dość drogie, ale nie aż tak, aby ich nie spróbować. Nadal możesz sobie pozwolić na pad thai za 100 Bahtów, prawda?

pad thai on a brown plate on a wooden table with soy beans and some egg. Koh Kret, Bangkok.
Pad Thai kosztuje tutaj 100 Bahtów.

Ja wybrałam restaurację znajdującą się w drewnianym domu, z balkonem wychodzącym na rzekę. Jedzenie było naprawdę dobre. Posiedziałam tam chwilę, podziwiając rozpoczynający się zachód słońca.

Powrotny spacer okazał się nieco za krótki. Dziwne jest to, że wcześniej, jadąc na motorowej taksówce, myślałam, że druga część wyspy jest naprawdę odległa. Droga była cicha, otoczona zielonymi palmami. Idąc nią zaczęłam żałować, że nie zostaję tam dłużej.

a man walks across the street on koh kret, bangkok. the street is lined with pottery vases and plants.
Wioska, gdzie wyrabia się garnki, jest naprawdę urokliwa.

Moja droga powrotna okazała się być dość trudna. Wysiadłam na przystanie i zdecydowałam się wziąć vana, który akurat przejeżdżał. Spytałam się kierowcy po tajsku czy jedzie do kolejnej przystani. Ten przytaknął. Problem był jednak taki, że byłam okropnie zmęczona i przespałam przystanek, na którym miałam wysiąść. Obudziłam się gdzieś poza Bangkokiem. Szybko sprawdziłam mapę. Tak, byłam zdecydowanie za daleko. Poprosiłam kierowcę, aby się zatrzymał i mnie wypuścił.
Stojąc na środku autostrady, zamówiłam szybko Graba. Po 30 minutach siedziałam znowu w klimatyzowanym aucie.

Wróciłam do hotelu w nocy, totalnie zmęczona, ale szczęśliwa, że udało mi się spędzić jeden dzień na Koh Kret.

a woman rides a boat from koh kret to bangkok at a sunset. she leans on a rail and looks at the water.
Z Koh Kret wzięłam łódkę o zachodzie słońca.

Koh Kret – Użyteczne informacje

Chciałbyś udać się na Koh Kret? Świetnie! Oto jak możesz to zrobić!

Jak dostać się na wyspę?

Możesz to zrobić na parę sposobów. Sprawdź który będzie dla Ciebie najlepszy.

Opcja pierwsza – Trudna, długa, ale tania

Ja zrobiłam to w taki sposób i była to przygoda! Najpierw wzięłam łódkę z Rachanwongse do Nonthaburi za 15 Bahtów. Z przystani przeszłam się ulicą prosto, do przystanku autobusowego i wzięłam autobus numer 32, który kosztował mnie 8 Bahtów. Dojechałam nim do końca. Kiedy wysiadłam, przeszłam się do przystani. Tam już czekali na mnie przewoźnicy, którzy chcieli zabrać mnie na Koh Kret za 50 Bahtów. Zignorowałam ich i przeszłam dalej, przez market, do kolejnej przystani. Tam łódka kosztowała 10 Bahtów.

Całość zabrała mi 3 godziny i była to trudna podróż, zwłaszcza, że było bardzo gorąco. Uwaga, tę opcję wybierz jeżeli mówisz choć trochę po tajsku. W przeciwnym razie może być trudno.

Opcja 2 – Nieco prościej

Możesz połączyć mój powyższy sposób z innymi opcjami. Na przykład, w Nonthaburi możesz wynająć łódkę. Kierowca poczeka na Ciebie na Koh Kret 2 godziny i zabierze Cię z powrotem. Koszt to 800 Bahtów. Jest to wygodna opcja, ale uważam, że 2 godziny to jednak nieco za mało.

You can also get to the last pier and take a boat for 50 Baht, not for 10, which would save you some time. The pier I took the boat from was quite hard to find.

Możesz także skorzystać z opcji wynajęcia łódki za 50 Bahtów, nie za 10, gdyż druga przystań jest schowana i dość trudno ją znaleźć.

Opcja 3 – Najprostsza i najbardziej relaksująca

Wykup wycieczkę. Tak, wiem, że czasami podróżowanie z innymi jest denerwujące, ale nie musi takie być! Polecam Ci Take Me Tour i ich wycieczki po Koh Kret. Wszystkie są małe, przeznaczone dla paru osób i dobrane do Twoich potrzeb. Zobacz co możesz robić na Koh Kret z Take Me Tour!

Co robić na Koh Kret?

  • Odwiedź market podczas weekendu.
  • Napij się kawy w jednej ze stylowych kawiarni.
  • Wypij kraftowe piwko.
  • Odwiedź garncarskie warsztaty.
  • Wynajmij rower i przejedź się po wyspie.

Ile dni spędzić na wyspie?

To zależy od Ciebie. Ja byłam tam na jeden dzień. Ty możesz spędzić nieco więcej w okolicy.

Zakwaterowanie na Koh Kret

Znalazłam tylko jedno miejsce na Booking.com. Wiem, że jest tam więcej guesthousów, ale nie ma ich online. Jeżeli chciałbyś zostać w okolicy, wybierz:

  • Cast Away – jedyne miejsce na Koh Kret. Wygląda uroczo i ma dobre opinie!
  • Villa Baron – najbliższe zakwaterowanie niedaleko Koh Kret. Aby dostać się na wyspę, będziesz musiał przepłynąć się łódką.

Jedzenie na Koh Kret

Na wyspie nie ma aż tylu restauracji. Jest parę stoisk przy przystani, gdzie można kupić tradycyjne tajskie desery. Po drugiej stronie jest wioska garncarska i tam znajdują się główne restauracje, gdzie ceny są nieco zawyżone.

Według mnie, Koh Kret stanowi doskonałe miejsce na jednodniową wycieczkę poza Bangkok. Jest to opcja, która pozwoli Ci na oderwanie się od miasta i odpoczynek.

Masz pytania, sugestie? Chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami? Zostaw komentarz!