Konferencja SEE Bloggers: Czas, aby poznać innych blogerów!

Konferencja SEE Bloggers to największe wydarzenie dla blogerów w Polsce. Odbywa się ono co roku i od pięciu lat przyciąga coraz więcej osób, które tworzą w internecie nowe, ekscytujące treści. Konferencja ma na celu uczyć, pomagać blogerom w rozwoju, inspirować, ale także łączyć i stanowi świetną okazję do networkingu.

W tym roku był to mój pierwszy pobyt na tego typu konferencji i nie wiedziałam zupełnie czego się spodziewać. Miałam przede wszystkim nadzieję nauczyć się czegoś nowego i dobrze się bawić. Z wydarzenia nie wyniosłam aż tak wiele jeżeli chodzi o praktyczne informacje, ale za to dobrze się bawiłam i skorzystałam z okazji, aby zawrzeć nowe znajomości.

Kto uczestniczy w konferencji SEE Bloggers?

W konferencji SEE Bloggers może uczestniczyć tak naprawdę każdy twórca, który prowadzi bloga. O ile mi wiadomo nie ma oficjalnych wytycznych co do tego ilu trzeba mieć obserwujących na Facebooku i jakie należy mieć zasięgi. Na pewno organizatorzy kierują się pewnymi zasadami, ale nie są one oficjalnie podane na stronie.

Jeżeli więc masz bloga, vloga lub nawet konto na Instagramie, gdzie dzielisz się swoją pasją, to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że na SEE Bloggers zostaniesz przyjęty.

Prelegenci i prezentacje

Na konferencję SEE Bloggers nie jechałam, aby zobaczyć sławy polskiego internetu, bo (szczerze mówiąc) z prelegentów nie znałam prawie nikogo. Pewnie dlatego, że większość z nich stanowiły osoby zajmujące się modą, kosmetykami, czy parentingiem, a te tematy są mi tak dalekie jak stąd na Alaskę.

Z drugiej jednak strony, ci wszyscy blogerzy przygotowali szereg interesujących prelekcji, które niezmiernie mnie interesowały. Były więc warsztaty o marketingu afiliacyjnym, o live’ach na Facebook’u, czy o tym jak współpracować z markami. To tematy, które w dzisiejszych czasach są niezwykle ważne w świecie blogerskim.

Na konferencji było 6 sal, łącznie z wielką salą główną, gdzie odbywały się wywiady, panele i prezentacje dla wszystkich zaintersowanych. Na pozostałych 5 można było wziąć udział w warsztatach. Pomimo, że na warsztaty wcześniej nie udało mi się zapisać, to i tak prawie na wszystkich, na których chciałam być, byłam.

Czy coś z nich wyniosłam? Niewiele. Ponieważ ostatnio chłonę podobną wiedzę z podcastów i zachodnich blogów, prawie wszystko, co zostało powiedziane na prelekcjach, słyszałam już wcześniej. Prezentacje trwały 30-45 minut, a więc nie było możliwości, aby zawrzeć w nich szczegóły. Większość blogerów mówiła o sobie, nie podając w zasadzie żadnych konkretów. Ale, że była to konferencja dla wszystkich twórców to prezentacje musiały jednak chyba takie być.

Największym dla mnie wydarzeniem był warsztat z Januszem Leonem Wiśniewskim, który okazał się być przeuroczym człowiekiem, pełnym pasji, którą niemal wyczuwało się w powietrzu, kiedy mówił o swoich książkach. Autograf był zwieńczeniem mojego dnia i jestem strasznie ciekawa jego książki Grand, którą dostaliśmy w prezencie jako uczestnicy warsztatu.

Tematów na konferencji było sporo, ale brakowało mi nieco czegoś, co mogłoby inspirować, podsuwać pomysły na artykuły i rozwijać kunszt pisarski.

Sponsorzy

Konferencja SEE Bloggers jest darmowa, co oznacza, że za przywilej uczestniczenia w niej płacą sponsorzy.

W tym roku na wydarzeniu było sporo marek, które walczyły o uwagę influencerów. Był więc Gosh, był Siemens, AA, Eris, Olympus i wiele innych. I znowu, marki przede wszystkim skupiały się na branży modowej, kosmetycznej, kulinarnej i parentingowej. Widocznie na tym w Polsce się teraz zarabia. Jako blogerka podróżnicza czułam wielki niedosyt. Organizatorzy stworzyli strefę Travel and Technology, ale wyglądała ona bardziej jak kąt dla fascynatów nowych technologii niż dla zapalonych podróżników. Z drugiej jednak strony, obecni na konferencji sponsorzy organizowali konkursy z nagrodami, robili darmowe makijaże i każdy mógł nieco skorzystać z ich obecności.

Osobiście nie miałam ochoty na zasypywanie moich mediów społecznościowych hasztagami z Carrefoura, czy AA, więc nie wzięłam udziału w konkursie, ale za to jedna z marek kosmetycznych udzieliła mi darmowych porad i zrobiła bardzo ładny makijaż.

Mam nadzieję, że w następnym roku SEE Bloggers będzie miało stanowiska z biurami turystycznymi lub liniami, aby blogerzy podróżniczy też mogli nawiązać interesujące współprace.

Blogerzy

Prawie 2,000 ludzi – tyle nas było na konferencji SEE Bloggers! Wow! W czasie całego wydarzenia spotkałam wiele przepięknych i interesujących ludzi. Miałam okazję w końcu poznać osobiście Sandrę z Madame Polyglot- Blog Językowy a także Olę z Thief of the World i Anię z Life Is Too Short To Live Without Travels. Do tego konferencja była świetną okazją to nawiązania nowych znajomości i poznania blogerek, które mają naprawdę wielki potencjał.

I to było chyba dla mnie w tym wszystkim najważniejsze – wspólne pogaduchy, wymiana spostrzeżeń, doświadczeń i zawieranie nowych znajomości.

Podsumowanie

Konferencja SEE Bloggers była radosnym wydarzeniem, gdzie miałam okazję zapoznać się z mniej znanymi blogami, rozeznać się w tym, co obecnie jest popularne i nauczyć się paru nowych rzeczy. Jestem niejako zawiedziona i czuję niedosyt ze względu na brak konkretnych treści i obecności marek związanych z przemysłem turystycznym, ale z drugiej strony całe 2 dni były wypełnione po brzegi atrakcjami, wykładami i spotkaniami z fantastycznymi ludźmi. Na pewno nie był to zmarnowany czas.

Konferencja uświadomiła mi parę istotnych rzeczy. Przede wszystkim to, że blogowanie to nie jest już hobby nastoletnich dziewczynek, które piszą gorące posty na temat klaty Justin’a Bieber’a, ale prawdziwy zawód, który przynosi pieniądze. Jest to zajęcie, które wymaga strategii, umiejętności technicznych i artystycznych, smykałki do biznesu, pewności siebie, zaangażowania. To o nas, influencerów, biją się marki i to my obecnie kreujemy trendy i tworzymy gusta.

Dzięki konferencji SEE Bloggers zauważyłam, że w blogowaniu jest przyszłość, bo to nie jest tylko tymczasowa moda na bycie znanym w internecie. To jest coś, co chce robić tysiące lub nawet miliony ludzi w Polsce, bo dzięki blogowaniu możemy być kreatywni, spełniać się i prowadzić życie na własnych warunkach.

Cieszę się, że takie wydarzenia są organizowane w Polsce i mam nadzieję, że będzie ich więcej i będą one jeszcze lepsze.

Chcesz także uczestniczyć w SEE Bloggers? Oto co musisz wiedzieć!

• Konferencja odbywa się raz w roku, w lipcu. Zapisy dokonywane są na około 3 miesiące wcześniej. Aby się zapisać, musisz wypełnić formularz, podać swoje media społecznościowe i adres bloga lub vloga, a także napisać dlaczego chcesz uczestniczyć w konferencji. W czerwcu powinieneś dostać email z potwierdzeniem uczestnictwa. Aby nie przegapić zapisów, śledź SEE Bloggers na Facebooku.
• Zapisy na warsztaty odbywają się na około tydzień przed konferencją. Musisz zapisać się online. Miejsca znikają w zawrotnym tempie. Jeżeli nie udało ci się zapisać, to jest możliwość wejścia na warsztaty, jeżeli jest wystarczająco miejsc na sali.
• Konferencja odbywa się w Gdyni i jeżeli nie mieszkasz w okolicy, będziesz musiał zarezerwować sobie hotel. Polecam: Apartament Kaczewska, Willa Bryza, Hobo Hostel.
• W 2017 konferencja miała miejsce w Parku Nauki w Gdyni Redłowie. Na miejsce można było dojechać pociągiem SKM, trolejbusem lub taksówką.
• Na miejscu jest jedzenie i napoje, a sponsorzy zawsze coś dorzucą w gratisie.
• Na SEE Bloggers przyjechać warto jeżeli jesteś początkującym blogerem – z konferencji możesz wynieść naprawdę sporo. Jeżeli bloga prowadzisz już parę lat i dobrze ci idzie, to na wydarzenie udaj się w celach networkingowych.