Podróże

Snorkelling na Wyspach Cham: odpoczynek na morzu

Destinations

Da Nang
Hoi An

Joanna Horanin

Podoba ci się moja strona?

Current condition

Pogoda Da Nang

Słonecznie

31.9

Temperatura

Czuje się jak 37🥵

8

Indeks UV

Bardzo wysoki

4

Indeks jakości powietrza

Niezdrowa

Ostatnia aktualizacja o 25.04.2024, 08:15

Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.

Jeśli krzykniesz ‘snorkelling’ to bądź pewien, że będę pierwsza która odkrzyknie ‘yey!’ i wskoczy za tobą do wody. Dla mnie nie ma nic bardziej relaksującego niż pływanie w morzu z maską i śledzenie kolorowych rybek. Mój pierwszy snorkelling odbyłam podczas naszej wizyty na Railay Beach w Tajlandii. Tak mi się podobało, że nie chciałam wyjść z wody. Tym razem nie mogłam przepuścić okazji nurkowania w Wietnamie i zarezerwowałam na dzień snorkelling na Wyspach Cham z firmą Cham Island Diving w Hoi An.

DSC_0371

Tak stylowo ubrana wybrałam się na śledzenie rybek

Zaplanowaliśmy sobie bardzo miły weekend w Hoi An, gdzie wzięliśmy udział w obrzędach festiwalu pełni księżyca. Następnego dnia Cham Island Diving odebrali nas z naszego hotelu o 8 i podwieźli pod przystań, skąd odpływają łódki i promy na Wyspy Cham.

Dzień był gorący ale, jak to w Wietnamie bywa, niebo było przykryte chmurami i mgłą, która przeważnie spowodowana jest przez unoszącą się tutaj wilgoć. Liczyłam na niebieskie niebo i na dobre światło do zdjęć, jednak nie byłam zaskoczona, kiedy zobaczyłam biały horyzont.

DSC_0372

Każdy dzień to dobry dzień na snorkelling

Promy i statki na Wyspy Cham odpływają z przystani niedaleko plaży Cua Dai. Rano ustawiają się tutaj tłumy lokalnych mieszkańców i turystów, oczekujących na przewóz. Na szczęście każda firma organizująca wycieczki ma swoje określone miejsca i nie ma się wrażenia, że Wyspy Cham są wypełnione po brzegi.

Na wyspy możesz dojechać na własną rękę, kupując bilet na prom, który raz dziennie wypływa z przystanie o godzinie 8:30. Jest on jednak nie tylko często przeładowany, ale również czasami zdarza się, że nie wyrusza w ogóle. Podczas odpływu morze jest zbyt płytkie dla tego typu statków.

Jeśli zdecydujesz się na tę właśnie opcję, pamiętaj że prom odpływa z powrotem o 3 po południu. Możesz zostać na wyspie na noc, ale nocleg musisz zorganizować wcześniej. Skontaktuj się z biurem promocji Da Nang, które pomoże ci w organizacji zakwaterowania.

cham-island-sailor

Załoga naszego statku dbała o nasze bezpieczeństwo

Najprościej jednak dostać się na wyspy, rezerwując wycieczkę w Hoi An. Możesz to zrobić w jednym z biur podróży, lub w swoim hostelu. Koszt wycieczki jednodniowej to około $35-$45 (z Cham Island Diving zapłacisz $44 za osobę). Wliczony w to jest odbiór i dowóz do hotelu, lunch, kawa, herbata i przekąski, oraz oczywiście wszystko co wiąże się ze snorkellingiem. Dwudniowa wycieczka na wyspy to koszt $60 za osobę, wraz z noclegiem.

Nasza łódź, która obwiozła nas po wyspach, była kiedyś typowym wietnamskim kutrem. Została ona przerobiona specjalnie na potrzeby turystyczne. Od razu z Chrisem usiedliśmy na górnym pokładzie. Przez pierwszą godzinę rejsu upajaliśmy się widokami morza i drzemaliśmy co chwilę.

cham-island-chris-snorkeling

Zrelaksowany Chris po nurkowaniu

W końcu dotarliśmy do miejsca, gdzie skały utworzyły małą lagunę i gdzie woda wyglądała na bardzo przejrzystą. Rozdano nam sprzęt i po chwili byliśmy gotowi na nurkowanie. Woda podobno miała 25 stopni, ale wszyscy czuliśmy, że była znacznie zimniejsza. Na szczęście założyłam piankę, którą na początku nie bardzo chciałam wkładać.

Po ponad półtorej godzinie pływania poczuliśmy się nieco zmęczeni, a mieliśmy przed nami kolejny przystanek i więcej nurkowania. Podczas drugiego postoju stwierdziłam, że chętnie sobie odpocznę. Niestety, łódka bujała się niemiłosiernie na morze i niezbyt dobrze się poczułam. Na szczęście mieliśmy na pokładzie kawę i herbatę, które trochę poprawiły mi samopoczucie.

cham-island-diving-02

Błękitna woda w jednej z lagun

Na lunch zatrzymaliśmy się na jednej z wysp. Przygotowano nam świeże owoce morza, sałatki i ryby, oraz szeroki wybór mięs, nudli i ryżu z warzywami. Wszystko smakowało niesamowicie po całym dniu spędzonym na morzu.

DSC_0445

Relaks na prawie pustej plaży – to lubię najbardziej!

Restauracja, w której jedliśmy, była wypełniona ludźmi i ciężko było nam sobie wyobrazić, że spędzimy kolejne 2 godziny na plaży z tłumem innych turystów. Jednak, zaraz po lunchu, wszystkie wycieczki wyjechały zostawiając nas samych.

DSC_0426

Po południu plaża była wyludniona

Wyspy Cham na pewno nie są tak piękne jak wyspy w Tajlandii, czy te które można znaleźć w innych krajach Azji Południowo Wschodniej. Są one jednak na pewno warte odwiedzenia ze względu na błękitną wodę, kolorowe ryby i piękne koralowce. Jest to doskonała odskocznia od podróży i wielkich, zanieczyszczonych miast. Jeśli więc przebywasz w okolicach Da Nang lub Hoi An, odwiedź te niewielkie wyspy i spędź parę godzin na morzu.