Jedną z najtrudniejszych dla mnie rzeczy, które muszę załatwiać podczas moich podróży są wizy. Decyzja jaką wizę potrzebuję i na jak długo mogę zostać w danym kraju wiąże się często z godzinami przesiedzianymi w internecie oraz stresem. Z wizą ‘on arrival’ do Wietnamu nie było inaczej. Znalezienie jakichkolwiek informacji było prawie niemożliwe, a te które udało mi się wygrzebać z czeluści internetu okazywały się już nieważne.
Zupełnie przez przypadek skontaktowała się z nami firma Vietnam-Visa, która zaoferowała swoją pomoc przy aplikacji i od tamtego momentu wszystko poszło naprawdę szybko i sprawnie. Chciałabym więc zaoszczędzić i Tobie czas, drogi czytelniku, bo wiem jak stresującym może okazać się znalezienie najlepszej opcji, oraz najużyteczniejszych informacji na temat wiz.
Poniżej znajdziesz wszystko to, czego potrzebujesz do aplikacji o wietnamską wizę ‘on arrival’.
Wiza ‘on arrival’ oznacza po prostu to, że pieczątkę wizową opłacisz i otrzymasz na lotnisku. Jest to dość prosty i szybki sposób na dostanie wizy. Pamiętaj jednak, że taką wizę możesz dostać tylko jeśli do Wietnamu podróżujesz samolotem. Przy przekraczaniu granicy drogą lądową musisz mieć już pieczątkę gotową w paszporcie i ubiegać się o nią w ambasadzie Wietnamu w Polsce, lub za granicą.
Istnieje parę typów wiz do Wietnamu. Zależnie od tego czy masz zamiar odwiedzić też inne kraje, możesz wybrać jedną z poniższych wiz:
- jednokrotnego wjazdu, ważną na miesiąc
- wielokrotnego wjazdu, ważną na miesiąc
- jednokrotnego wjazdu, ważną na 3 miesiące
- wielokrotnego wjazdu, ważną na 3 miesiące
My w końcu zdecydowaliśmy się na wizę jednokrotnego wjazdu na 3 miesiące. Wydawało się to nam doskonały rozwiązaniem. Wiza nie była droga, a 3 miesiące to idealny czas na to, żeby zobaczyć spory kawałek Wietnamu.
Pierwsze co potrzebujesz to tzw. approval letter, czyli promesę. Tylko z wydrukowaną promesą możesz otrzymać wizę na granicy wietnamskiej. Jeśli posiadasz promesę nie musisz mieć biletu powrotnego, o który zostaniesz poproszony podczas odprawy bagażowej. Jest to więc bardzo dobre rozwiązanie dla tych, którzy nie wiedzą jeszcze gdzie jechać dalej.
Vietnam-Visa oferuje bardzo prosty i przejrzysty proces i już w ciągu 2 dni roboczych, lub nawet w ciągu 4 godzin, możesz otrzymać promesę drogą mailową.
Wszystko co musisz zrobić to wypełnić formularz aplikacyjny i uiścić opłatę. Ceny promesy wahają się od $26 do $34 zależnie od liczby aplikantów, długości wizy, oraz jak szybko potrzebujesz promesę. Na stronie Vietnam-Visa możesz zapłacić kartą, PayPalem, lub przez Western Union.
My otrzymaliśmy promesy dokładnie w ciągu 2 dni, bez żadnych problemów. Nie podobał mi się za bardzo fakt, że nasze imiona, wraz z datami urodzin i numerami paszportów były na promesie wymienione z dziesięcioma innymi aplikantami, którzy ubiegali się o promesę w tym samym czasie. Vietnam-Visa zapewnili nas, że promesy wydawane są przez Vietnam Immigration Department i jest to standardowa procedura. Jeśli obawiasz się więc o swoje dane personalne, to po wypełnieniu formularza aplikacyjnego wyślij email do [email protected] z prośbą o list prywatny.
Wraz z promesą Vietnam-Visa wysyła również kolejny formularz, który musisz wydrukować i wypełnić przed przyjazdem do Wietnamu. Nie zapomnij dołączyć zdjęcia paszportowego (6×4) z białym tłem.
Masz już więc promesę i formularz aplikacyjny ze zdjęciem, więc teraz powinno już być z górki. Zanim przejdziesz przez granicę, musisz zostawić swój paszport i dokumenty, oraz uiścić opłatę wizową na specjalnym stanowisku wydającym wizy ‘on arrival’, które znajdziesz na lotnisku, zaraz przed przejściem granicznym. Szukaj znaku ‘visa on arrival’ lub ‘landing visa’.
Ceny za pieczątkę to $25 za wizę jednokrotnego wjazdu i $45 za wizę wielokrotnego wjazdu.
Na lotnisku w Ho Chi Minh, na które przylecieliśmy, cała procedura zajęła 10 minut. Mieliśmy szczęście, bo to lotnisko słynie z długich kolejek. Najpierw zostawiliśmy dokumenty i paszporty w jednym okienku i po paru minutach odebraliśmy ostemplowane paszporty i zapłaciliśmy opłatę wizową w drugim okienku – prosto, szybko i przyjemnie.
Vietnam-Visa oferuje też dodatkową usługę, dzięki której będziesz mógł przeskoczyć kolejkę i przyspieszyć nieco proces. Za $10 dolarów ich reprezentant spotka się z tobą na lotnisku i pomoże w otrzymaniu pieczątki. Jest to bardzo dobra opcja, jeśli martwisz się, że możesz się zgubić w całej procedurze i jeśli nie chcesz marnować czasu na kolejki.
Spędziliśmy na granicy nieco ponad 10 minut, czekając na nasze wizy
Wiza ‘on arrival’ do Wietnamu jest jednym z najlepszych i najszybszych sposobów przekroczenia granicy. Nie tylko oszczędza to czas, ale też na pewno nerwy. Dla mnie najważniejsze było to, że nie musiałam jechać do ambasady, lub martwić się że ktoś na poczcie zgubi mój paszport. Jeśli więc wybierasz się do Wietnamu i chcesz przejść przez cały proces bezboleśnie, wiza ‘on arrival’ będzie twoim najlepszym wyborem. A jeśli uważasz, że ten artykuł pomógł ci w jakikolwiek sposób i chciałbyś wesprzeć The Blond Travels, złóż aplikację z Vietnam-Visa. Część z ich przychodów zasili nasze skromne konta i pozwoli nam na dalsze podróże 🙂
Złóż aplikację o wizę do Wietnamu tutaj