Podróże

3 zalety mieszkania w Czechach

Destinations

Czechy

Joanna Horanin

Podoba ci się moja strona?

Current condition

Pogoda Czechy

Słonecznie

10.9

Temperatura

Czuje się jak 9.4🥶

4

Indeks UV

Średni

1

Indeks jakości powietrza

Dobra

Ostatnia aktualizacja o 17.03.2024, 12:45

Cześć! 👋 Jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. Jeśli uważasz, że moje artykuły są pomocne, będę Ci bardzo wdzięczna, jeśli dołączysz do mnie na Instagramie lub . Wsparcie od czytelników takich jak Ty wiele dla mnie znaczy i pomaga utrzymać tę stronę przy życiu. Dziękuję! 🙏

Dokładnie trzy lata temu zakończyłam swój trzyletni okres przebywania na emigracji w Brnie, drugim co do wielkości czeskim mieście, więc postanowiłam ugryźć temat symbolicznie skupiając się właśnie na trzech pozytywnych aspektach mieszkania w kraju Krecika i Lentilków. Nie ukrywam, że u naszych liberalnych, świeckich sąsiadów żyło mi się o wiele swobodniej niż w Polsce i pewnie zostałabym tam dłużej, gdyby nie względy prywatne.

Szczególne podziękowania dla moich czeskich znajomych, którzy pozwolili mi udostępnić swoje zdjęcia.

1. Kompaktowość państwa

Powierzchnia Republika Czeskiej ma niewiele ponad 78 tys. km², więc jest czterokrotnie mniejsza od Polski. Korzystając z dobrze rozwiniętej sieci kolejowej i autobusowej, w każdy weekend mogłam odwiedzać nowe miasto, region lub kraj. Bratysława, Wiedeń i Budapeszt leżą ‘rzut beretem’ od Brna. Dla wielbicieli zamków mam dobrą wiadomość: jest ich w Czechach ponad 200!

Zabytkowa architektura nie ucierpiała znacznie podczas wojny, więc w uroczych miasteczkach czuć autentycznego ducha dawnych lat. Poza popularną Pragą, niezwykłą atmosferę posiada również bajkowy, renesansowy Telč (centrum miasta zostało zapisane na liście światowego dziedzictwa UNESCO), Český Krumlov, czy Hradec Králové. Morawskie winnice oferują nie tylko obłędne smaki, ale też zachwycające krajobrazy (Obszar Chronionego Krajobrazu Pálava wpisany jest na listę UNESCO).

Český Krumlov z lotu ptaka

Český Krumlov, fot. Jana Kaplan Wałaská

Pálava, winorośla

Pálava, fot. Aneta Wałaská

2. Nacisk na aktywność fizyczną

Po zaledwie kilku dniach mieszkania w Brnie dało się zauważyć, że Czesi przykładają ogromną uwagę do uprawiania wszelakich sportów na powietrzu, co jest niezwykle motywujące. Ścieżki rowerowe pełne są ludzi w każdym wieku. Dziesiątki biegaczy i kobiet jadących na rolkach pchających jednocześnie dziecięce wózki, to typowy obraz, jaki towarzyszył mi podczas spacerów z pracy do domu.

Niemałą rolę zapewne odgrywa tam ukształtowanie terenu: góry i pagórki w weekendy pełne są spędzających wspólnie czas rodzin. Pamiętam, jak koleżanki z Polski – świeżo upieczone mamy – dziwiły się, gdy pokazywałam zdjęcia znajomych Czeszek będących w ciąży lub kilka tygodni po porodzie, które wspinały się po górach ciągnąc za rękę drugie dziecko. Sport towarzyszy Czechom od najmłodszych lat. Dzieci zwykle posyłane są na dodatkowe zajęcia sportowe takie, jak: hokej, piłka nożna, balet.

Javorový Vrch z lotu ptaka

Javorový Vrch, fot. Libor Kaplan

A family hiking in Czech Republic

Fot. Jana Kaplan Wałaská

3. Pyszne jedzenie, piwo i zwyczaj spędzania czasu poza domem

Czesi uwielbiają wychodzić popołudniami do miasta i przesiadywać w knajpkach. Ceny jedzenia i alkoholu w restauracjach w stosunku do zarobków są dużo niższe niż w Polsce, więc zdarzało mi się biesiadować wraz z firmowym zespołem nawet kilka razy w tygodniu, sącząc pyszne piwa z czeskich browarów i zajadając się pysznościami, takimi jak: nakládaný hermelín (ser marynowany w oleju z dodatkami), svíčkova (wołowina w sosie śmietanowym), moravský vrabec lub chrupiące żeberka w miodzie podawane na pokaźnej drewnianej desce, za którymi tęsknię najbardziej. Kuchnia czeska nie należy do lekkich, ale łącząc ją z aktywnością fizyczną, można zachować balans. 😉

Dla koneserów piwa, w sieci dostępna jest Piwna Mapa Czech.

Czeskie jedzenie i piwo

Od lewej: svíčková, czeskie specjały i nakládaný hermelín.

Autorka Aleksandra Kaliszan:

Kreatywność, to jej drugie imię. Zawodowo od lat związana z rynkiem podróżniczym: najpierw były to linie lotnicze, a obecnie organizuje wyjazdy biznesowe we Wrocławiu. Mieszkała w Danii, Niemczech i Czechach. Podróże, to jej sposób na samorozwój, więc na swoim blogu poza wspomnieniami z drogi i przepisami chce pokazywać czytelnikom, co z takich wyjazdów można wynieść dla siebie.

Olę możecie śledzić na jej blogu: Aleksandra Kaliszan.com oraz na jej stronie FB.