Owocowe szaleństwo: Truskawki w Tajlandii

Tajowie oszaleli na punkcie truskawek. Zimą, podczas sezonu truskawkowego, wszyscy wydają się je kupować. Na ulicach zobaczysz stoiska ze świeżymi owocami lub takimi w kubkach, posypane cukrem, niektóre także polane czekoladą. Dlaczego akurat ten owoc tak zawojował Tajlandię i czy warto spróbować go właśnie tam?

Kiedy przeprowadziła się do Chiang Mai, szybko zatęskniłam za truskawkami. W Polsce dojrzewają one latem i są naprawdę pyszne. Marzyły mi się wtedy z cukrem i ze śmietaną. Jakże się zdziwiłam, kiedy właśnie zimą zobaczyłam je na stoiskach w Chiang Mai. Pamiętam, że za małe pudełko zapłaciłam 100 BHT, co na Tajlandię było naprawdę sporo. Niestety, nie zasmakowały mi one, ale wiem, że Tajowie je kochają i są one naprawdę popularne w Krainie Uśmiechu.

Jeśli jesteś na północy Tajlandii około stycznia, to na pewno zobaczysz truskawkowe szaleństwo. Oto krótka historia truskawek w Tajlandii i parę porad jak i kiedy je kupować.

Pierwsze zbiory

Truskawki dotarły do Tajlandii w latach 30-tych. Przywieźli je tutaj Brytyjczycy. Dopiero jednak w latach 80-tych zaczęły one być hodowane na sprzedaż.

W 1969 roku król Rama IX stworzył tzw. Royal Project, który miał na celu nauczenie mniejszości, żyjących w górach, jak uprawiać warzywa i owoce. Miało to zmniejszyć uprawę maku na opium i poprawić ich jakość życia.

Royal Project był wielkim sukcesem. Powoli do standardowych upraw zaczęto dokładać rzadsze rośliny, w tym właśnie truskawkę.

Dziś w górach jest wiele pól uprawnych, gdzie rosną truskawki. Najwięcej jest ich w Doi Inthanon, Mae Sai i Sa Moeng, w okolicach Chiang Mai i Chiang Rai.

Kupowanie truskawek w Tajlandii

W Chiang Mai, jak i na całej północy, znajdziesz wiele stoisk z truskawkami. Moim zdaniem, nie są one najlepsze. Tajlandia ma wiele innych dobrych owoców, jak np. mangostany, czy rambutany. Jeśli jednak chcesz naprawdę spróbować truskawek w Tajlandii, oto parę porad, które mogą Ci pomóc.

Niestety, tajscy famerzy nie mają dobrej ziemi do uprawy truskawek. Sadzonki też nie są dobrej jakości (informacje z Thai Journal of Development of Sustainable Agriculture), a to powoduje parę problemów.

Wiele owoców sprzedawanych na stoiskach jest małych i twardych, a do tego są albo kwaśne, albo nie mają smaku.

Nie wiem też dlaczego sprzedaje się je jeszcze zielone. Zapytałam się kiedyś znajomej Tajki i powiedziała mi, że Tajowie kupują zielone owoce, a potem kładą je na słońcu, aby dojrzały (coś jak np. awokado). Zdziwiło mnie to i naprawdę nie wiem czy jest to prawda i czy to faktycznie działa.

Czasami zobaczysz gdzieś pudełko pięknie wyglądających truskawek. Przez zakupem dobrze je obejrzyj. Sprzedawcy często chowają zielone na dnie.

Według mnie, najlepiej je kupić pokryte czekoladą lub cukrem. Wiem, że nie jest to zdrowa opcja, ale na pewno o wiele smaczniejsza niż same owoce.

Szukasz dobrego przewodnika? Poszukujesz interesujących nietuzinkowych wycieczek? 

TakeMeTour łączy lokalnych przewodników z turystami. Oferują oni prywatne wycieczki, podczas których dowiesz się więcej o kulturze i poznasz mieszkańców.

Odkryj Tajlandię z TakeMeTour.

Zobacz ich ofertę i zarezerwuj wycieczkę już teraz

Festiwale truskawek na północy Tajlandii

W ciągu lutego i stycznia na północy znajdziesz wiele festiwali truskawek. W miasteczkach i wioskach, ustawia się wielkie markety, gdzie sprzedaje się nie tylko te owoce.

Ja byłam na festiwalu w Samoeng, niedaleko Chiang Mai. W ciągu dnia, na stoiskach dostępne było jedzenie i picie, oraz przeróżne rzeczy do domu, do higieny, oraz ubrania i bielizna. Wieczorem ustawiano scenę, na której były przedstawienia i tańce, a obok migały światła wesołego miasteczka.

Wraz z moimi znajomymi zakupiliśmy tam jedzenie i udaliśmy się na pobliski camping, gdzie mieliśmy ognisko i siedzieliśmy do późnej nocy.

Na takim festiwalu spróbujesz truskawek, innych potraw, a także truskawkowego wina!

Truskawki to hit w Tajlandii. Tajowie je kochają, ale dla nas, osób z Europy, nie będą one na pewno żadną atrakcją. Jeśli chcesz ich spróbować, weź moje porady pod uwagę. Na pewno zachęcam do spróbowania innych tropikalnych owoców, które są pyszniejsze i na pewno bardziej interesujące.

A jeśli jesteś w Tajlandii zimą, wybierz się także na jeden z truskawkowych festiwali.

Masz pytania lub w chcesz się czymś podzielić? Zostaw komentarz!