Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Ten post zawiera linki afiliacyjne.
Brawo! Zdecydowałeś się pojechać na własną rękę do Iranu. To jest naprawdę świetna decyzja! Cieszę się bardzo, że będę mogła pomóc Ci w organizacji Twoich podróży. Ten post poda Ci bardzo prosty do zrealizowania plan na Twoje dwa tygodnie w Iranie.
Ja do Iranu pojechałam właśnie na taki okres czasu. Okazało się, że nie jest to aż tak dużo. Dwa tygodnie to wystarczająco, aby zobaczyć, to co najważniejsze i skorzystać z atrakcji, jakie ma do zaoferowania ten kraj. Jeżeli masz więcej czasu, możesz tempo nieco zwolnić lub zboczyć z utartej, turystycznej ścieżki.
Dwa tygodnie w Iranie – Gdzie jechać? Co zwiedzić?
Poniższy plan jest niezwykle prosty i jest to ogólna droga, jaką przemieszczają się turyści w Iranie. Jeżeli chcesz znać jakieś inne miejsca, polecam Ci kupić przewodnik Lonely Planet, który pomoże Ci w odkryciu innych destynacji lub zapytaj się na grupie See You In Iran na Facebooku.
Twój lot zapewne będzie do Teheranu. Ja spędziłam tutaj dwa dni. Zwiedziłam najważniejsze miejsca, poszwędałam się po ulicach i zrobiłam jedną darmową wycieczkę z Persianwalk, którą polecam.
Esfahan
Do Esfahan dostałam się autobusem, który zarezerwowałam wcześniej z 1st Quest. Teheran opuściłam o 10 rano, a do Esfahan dojechałam około 17. Podróż powinna była zająć 5 godzin, ale autobus bardzo się wlókł.
W Esfahan zatrzymałam się u znajomej znajomej i spędziłam tam 2 całe dni. W jeden dzień moja gospodyni zawiozła mnie do najważniejszych atrakcji, a w drugi dzień zwiedzałam sama.
Yazd
Do Yazd także dostałam się autobusem, który wcześniej zarezerwowałam na stronie 1st Quest. Zabrało około 5 godzin, aby dostać się z jednego miasta do drugiego.
Yazd o wiele bardziej mi się podobał (być może dlatego, że nawiązałam tam przyjaźnie i korzystałam z Couchsurfingu). Jest to miejsce o wiele spokojniejsze i cichsze niż Esfahan. Samo centrum nie ma aż tak wiele atrakcji do zaoferowania, ale cudnie się tutaj przechadzać wśród alejek i uliczek. W Yazd spędziłam 1,5 dnia.
Shiraz
Do Shiraz dostałam się dzięki kierowcy, którego wynajęłam. Możesz go znaleźć na Instagramie pod Younes_Irann. Younes za około 40 Euro zawiezie Cię z Yazd do Shiraz i po drodze zatrzyma się przy największych atrakcjach, takich jak Persopolis i Nekropolis.
Do Shiraz dotarłam około 6 wieczorem.
W Shiraz zostałam 2 dni, podczas których zwiedziłam miasto i pojechałam zobaczyć Różowe Jezioro. Wydaje mi się jednak, że warto tam spędzić nieco dłużej. Miasto jest niezwykle ciekawe, a poza jego granicami jest wiele atrakcji, które można zwiedzić z przewodnikiem lub prywatnym kierowcą.
Shiraz – Teheran
Z Shiraz wzięłam wieczorem lot do Teheranu. Zarezerwowałam go sobie wcześniej przez stronę 1st Quest. Trochę się denerwowałam, bo słyszałam, że samoloty irańskie są w dość podłej kondycji, ale okazało się, że wcale nie było tak źle. Lot był niezwykle przyjemny, dostaliśmy jedzenie i przekąski, a obsługa była niezwykle miła.
W Teheranie spędziłam noc i kolejny dzień, a wieczorem miałam lot z powrotem do Europy.
Całe 2 tygodnie były dość intensywne, ale zobaczyłam i doświadczyłam chyba wszystkiego, co najlepsze w Iranie. Jeżeli chcesz zobaczyć jak samemu przygotować się do podróży po tym kraju, zajrzyj tutaj.
Masz pytania, sugestie, chcesz podzielić się swoimi przemyśleniami? Zostaw komentarz!