Życie za granicą

Te rzeczy musisz zrobić zanim wyprowadzisz się do Tajlandii!

Destinations

Tajlandia

Joanna Horanin

Podoba ci się moja strona?

Current condition

Pogoda Tajlandia

Częściowe zachmurzenie

32

Temperatura

Czuje się jak 38.3🥵

1

Indeks UV

Niski

2

Indeks jakości powietrza

Średnia

Ostatnia aktualizacja o 25.04.2024, 16:30

Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.

Marzysz o zamieszkaniu w Tajlandii? Chcesz przeprowadzić się do Krainy Uśmiechu? Nic dziwnego! Życie w kraju, gdzie niemal ciągle świeci słońce, ludzie są przemili i gdzie koszty są niskie, to marzenie wielu osób. Sama zaczęłam myśleć o przeprowadzce do Tajlandii zaraz po tym, jak wróciłam stamtąd z krótkich wakacji. W ciągu roku, zrezygnowałam z pracy w Londynie, spakowałam swoje rzeczy i wyruszyłam do Tajlandii. To była przygoda życia i do tej pory uważam, że była to jedna z najlepszych decyzji w moim życiu.

W Tajlandii mieszkałam 3 lata. Moja przeprowadzka zajęła mi 6 miesięcy ze względu na problemy osobiste. Patrząc na wszystko z dzisiejszej perspektywy, zajęłaby mi ona przynajmniej o 3 miesiące krócej.

Poniżej podaję listę rzeczy, które musisz koniecznie zrobić zanim zdecydujesz się na wyjazd i zanim kupisz bilet. Dobre przygotowanie to połowa sukcesu i mam nadzieję, że dzięki tej krótkiej liście szybko zorganizujesz wyjazd.

Chcesz zamieszkać w Tajlandii?

Zapisz się do newslettera The Blond Travels i otrzymuj porady, ciekawostki i informacje dotyczące życia w Tajlandii.

    We won’t send you spam. Unsubscribe at any time.

    Jak zrealizowałam marzenie o życiu w Tajlandii?

    Do Tajlandii pojechałam pierwszy raz na wakacje z siostrą i koleżankami. Od razu, po wyjściu z samolotu, wiedziałam, że to jest to. Nie zniechęcał mnie upał, ani specyficzny zapach Bangkoku. Wszystko było piękne i egzotyczne.

    “Jak zamieszkać w Tajlandii – poradnik praktyczny” to książka dla tych, którzy myślą o wyjeździe i zamieszkaniu w tropikach. Dowiesz się z niej jaka wiza będzie dla ciebie najlepsza, co możesz legalnie robić w Tajlandii, jak znaleźć mieszkanie i jak z łatwością osiąść w tropikach na stałe. Już dzisiaj pomogę ci spełnić marzenia. Dowiedz się więcej! →

    Po dwóch tygodniach wróciłam do domu i nie mogłam przestać myśleć o tropikach. Przygnębiało mnie życie w Londynie, ciągła pogoń za niewiadomo czym. Postanowiłam, że muszę wrócić.

    Wróciłam, ale jeszcze nie na stałe. Razem z siostrą wybrałyśmy się na 3 miesiące w podróż po Azji. Dużo czasu także spędziłyśmy w Tajlandii, poznając wiele osób, które tam mieszkały. Byli to nauczyciele yogi, nurkowania, nauczyciele.

    Kiedy wróciłam, stwierdziłam, że po prostu muszę tam zamieszkać. Ta decyzja niestety pociągnęła za sobą konsekwencje rozpadu mojego związku, ale była to cena, którą byłam gotowa zapłacić.

    Długie wieczory spędziłam na szukaniu rozwiązania. Chciałam tam pracować i żyć, a więc potrzebowałam pracy. Tak przyszedł mi do głowy zostania nauczycielką w Tajlandii. Zapisałam się na kurs TEFL, kupiłam bilet w jedną stronę i 6 miesięcy później byłam w Tajlandii.

    Koh Tao punkt widokowy
    Życie w Tajlandii jest świetne, jeśli wiesz czego się spodziewać.

    Kurs TEFL i szukanie pracy

    Do Azji wyjechałam w listopadzie. Trochę czasu spędziłam w Australii, na Bali, a potem w Tajlandii. Po świętach zaczęłam kurs TEFL w SEE TEFL w Chiang Mai.

    Ten miesiąc kursu był cudowny. Poznałam wiele osób, które potem zostały moimi bliskimi przyjaciółmi. Po kursie zrobiłam sobie miesiąc przerwy. Postanowiłam zostać w Chiang Mai, znalazłam wtedy mieszkanie i nauczyłam się jeździć na skuterze.

    Ten 4-tygodniowy kurs TEFL przygotuje Cię do pracy nauczyciela języka angielskiego. SEE TEFL daje gwarancję znalezienia pracy. W kurs wchodzą także lekcje języka tajskiego i przystosowania kulturowego, co czyni SEE TEFL jedną z najlepszych szkół w Tajlandii. Zrób kurs i zostań nauczycielem →

    Był to także czas szukania pracy, oczywiście. Przez 3 dni jeździłam po różnych szkołach, rozdając CV. Moją pracę w szkole w Chiang Mai znalazłam dzięki SEE TEFL, którzy także pomogli mi z wizą. Pewnego dnia po prostu wezwali mnie do siebie, przeprowadzili ze mną dodatkową rozmowę i zaoferowali mi miejsce w collegu zawodowym.

    Wiza to jedna z rzeczy, o której trzeba wiedzieć i należy sobie ją dobrze zaplanować, jeśli przeprowadzka do Tajlandii chodzi Ci po głowie. Dla mnie nie było to zbyt skomplikowane, bo SEE TEFL pomogło mi we wszystkim. Dostałam wizę turystyczną na czas zrobienia kursu, a potem pomogli mi oni ze zmianą jej na wizę non-immigrant, oraz dostałam od nich wiele wsparcia w ubieganiu się o tzw. work permit, czyli zezwolenie na pracę.

    Khanom plaza
    Mieszkając w Tajlandii zawsze można wyjechać na egzotyczne wakacje.

    Jak mieszkało mi się w Tajlandii?

    Dla mnie, po 3 latach tam spędzonych, Tajlandia to jedyny kraj, który mi odpowiada do życia. Tylko tam odczuwam lekkość bytu, nie mam tylu zmartwień i stresu. Może to dostęp do natury, który dzięki skuterowi jest o wiele łatwiejszy, może to jedzenie, które kocham, a może po prostu tajska kultura? Nie wiem co to jest, ale ja w Tajlandii mogłabym spędzić całe życie.

    Jak wspominałam, przeprowadzka do Tajlandii była najlepszą decyzją w moim życiu. Doświadczenie tego kraju z punktu widzenia osoby, która tam mieszka było dla mnie bardzo cenne.

    W Tajlandii byłam nauczycielką angielskiego. Zarabiałam średnie pieniądze (20,000 THB miesięcznie), ale mogłam sobie pozwolić na jedzenie na mieście, na wychodzenie na piwo, na masaże, na wycieczki. Nie żyłam w luksusie, ale było mi naprawdę wygodnie i dobrze. Myślę, że teraz, mając już ponad 40 lat, potrzebowałabym więcej do życia, ale wtedy było to dla mnie wystarczające.

    Do Tajlandii wracam teraz co roku. Nie jest to to samo, co mieszkanie tam. Dlaczego tam nie wracam? Nie chcę już pracować w szkole. Prowadzę swoją firmę, z czego nie chcę zrezygnować, a na otwarcie mojej własnej w Tajlandii mnie nie stać. Cały czas jednak myślę o tym, aby wrócić i mam nadzieję, że to się kiedyś stanie.

    Jak Ty możesz przeprowadzić się do Tajlandii?

    Przeprowadzka do Tajlandii wcale nie musi być skomplikowana. Jeśli wiesz co chcesz tam robić i jaką wizę będziesz miał/a, to cały proces nie powinien zająć Ci zbyt dużo czasu.

    Oczywiście, pamiętaj o tym, że TIT – This is Thailand, więc np. biurokracja jest tutaj skomplikowana i długa. Wystarczy, że trafisz na mniej życzliwego urzędnika i wyrabianie Twojej wizy będzie o wiele dłuższe niż to planujesz. Nie zniechęcaj się jednak i nie trać zimnej krwi. Naprawdę warto jest poświęcić nieco więcej czasu na to, aby żyć w Tajlandii.

    Poniżej przedstawiam Ci porady o tym jak się przygotować do przeprowadzki i co zrobić, aby przenosiny do Tajlandii były proste i przebiegły bez problemów.

    Koh Tao gaj palmowy
    Cisza i spokój – to oferuje wiele wysp w Tajlandii.

    Załatw wizę

    Czas na poważne sprawy – wizy. Temat jest bardzo skomplikowany, bo wizy do Tajlandii to niełatwa sprawa. Proces może być bardzo długi lub bardzo krótki, w zależności od tego co chcesz robić w Krainie Uśmiechu i czy spełniasz określone wymagania.

    Osoby, które chcą pracować w Królestwie, potrzebują wizy non-immigrant, która przysługuje tym, którzy nie są turystami. Oprócz tego, wymagane jest pozwolenie na pracę. Niestety, nie jesteś w stanie sam/a sobie przyznać taką wizę i do tego potrzebujesz pracy. Przyszłym nauczycielom radzę ubiegać się o pracę już na terenie Tajlandii. Bardzo mało szkół zatrudnia na odległość. Osoby, które pracują w innych zawodach, pracę znajdą online, np. na LinkedIn.

    Wizę non-immigrant potrzebować będziesz również wtedy, kiedy chcesz w Tajlandii uczyć się tajskiego. Jest to również sposób na pozostanie w Królestwie dłużej, ale taka wiza jest droga i nie starcza na dłużej niż 2 lata.

    Emeryci także otrzymają wizę non-immigrant pod warunkiem, że mają 800,000 THB na koncie i ponad 65,000 THB comiesięcznego wpływu.

    Niedawno wprowadzono także dodatkowe wizy dla nomadów i osób pracujących zdalnie.

    Ubezpieczenie podróżne i medyczne stworzone specjalnie dla cyfrowych nomadów. Można je wykupić będąc już za granicą, obejmuje wizyty w domu i działa na zasadzie miesięcznej subskrypcji.

    Dowiedz się więcej.

    Jeśli nie spełniasz warunków do otrzymania jednej z tych wiz, to niestety nie możesz zamieszkać w Tajlandii.

    Sprawdź koszty życia

    Naturalnie, przed wyjazdem musisz wiedzieć ile kosztuje życie w Tajlandii. W internecie znajdziesz dobre wyliczenia takich kosztów, ale oczywiście finalnie to, ile wydajesz i jak chcesz żyć, zależy od Ciebie.

    Północ jest przeważnie tańsza niż turystyczne południe, ale także stąd daleko jest do morza. Bangkok jest bardzo drogi w porównaniu z resztą kraju. Jednak tutaj także zarabia się więcej (dobra wiadomość dla nauczycieli w Tajlandii), a i wybór wszelakich rozrywek jest spory.

    Będąc nauczycielką w Tajlandii, zarabiałam 20,000 THB. Na mieszkanie wydawałam 4,500 THB. Resztę przeważnie wydawałam na jedzenie, podróże i wychodzenie. Pamiętaj, że było to około 2013 roku, a do tego byłam o wiele młodsza, więc moje potrzeby były inne. Teraz, kiedy jadę do Tajlandii, chcę czas od czasu pójść do dobrej restauracji, zatrzymać się w ładnym hotelu, czy iść do lepszego salonu spa. Moje koszty życia na pewno byłyby teraz o wiele wyższe.

    Stwórz sobie budżet. Ile jesteś w stanie zapłacić miesięcznie za mieszkanie? Ile chcesz wydawać na jedzenie? Na ile Cię stać, a ile chcesz oszczędzić? Do wszystkiego dodaj 20% – to jest twój maksymalny budżet na jeden miesiąc.

    Wybierz miejsce do życia i znajdź mieszkanie

    Teraz porównaj koszty życia i swój budżet do poszczególnych miejsc w Tajlandii. Warto się zastanowić na czym Ci zależy. Czy wolisz swój wolny czas spędzać na plaży, czy może w górach? Czy wolisz duże miasta, czy wioski? Szukasz spokoju, czy rozrywek? Tajlandia oferuje tak naprawdę wszystko i wybór jest spory, więc daj sobie sporo czasu na zastanowienie.

    Mieszkania nie szukaj na odległość. Naprawdę, uważam, że szukanie online przed wyjazdem jest błędem. Wszystko to, co widzisz na Airbnb jest o wiele droższe niż w rzeczywistości. Moja porada – jedź, zatrzymaj się w hotelu, sprawdź w którym miejscu chcesz mieszkać. Następnie, pojeździj po okolicy i pooglądaj to, co jest dostępne.

    Pamiętaj, że przy wynajmie prosi się o depozyt o wartości od 1 miesiąca do 3. Depozyt ten otrzymuje się z powrotem. Pamiętaj o podpisaniu umowy w języku angielskim.

    W mieszkaniach płaci się dodatkowo za prąd i wodę, czasami także za internet. Istnieją jednak kondominia, gdzie te opłaty wliczone są już w czynsz.

    Wykup ubezpieczenie medyczne

    Dobre ubezpieczenie jest niezwykle ważne. Jako osoba zdrowa i wybierająca się do Tajlandii na krótszy okres czasu, możesz wykupić zwykłe ubezpieczenie turystyczne. Natomiast, jeżeli chcesz tam zostać nieco dłużej, warto pomyśleć o ubezpieczeniu medycznym. Jest ono znacznie droższe, ale zawsze lepiej dmuchać na zimne.

    Ubezpieczenie medyczne do Tajlandii dla ekspatów to ubezpieczenie, które pokryje koszty leczenia w razie choroby przewlekłej, pokryje badania, wizyty u lekarza pierwszego kontaktu. Dodatkowe opcje to badania kontrolne, oraz wizyty u dentysty. Mnie takie ubezpieczenie kosztowało 2,000 USD rocznie, więc niemało. Obecnie mieszkam w Portugalii i mam podobne. Okazało się one naprawdę niezbędne, kiedy miała ogromne migreny i musiałam chodzić na częste badania.

    Jeśli pracujesz w Tajlandii, to masz także dostęp do ubezpieczenie rządowego, ale jak to bywa w takich przypadkach, nie jest to najlepsza opcja. Szpitale i przychodnie są przepełnione, brakuje lekarzy, a czas oczekiwania to długie godziny.

    Zaszczep się

    Udaj się do najbliższej kliniki chorób tropikalnych i zaszczep się na te najważniejsze choroby. W moim poprzednim poście pisałam o szczepionkach do Tajlandii. Jeżeli nie wiesz i nie możesz się zdecydować w które szczepionki zainwestować, wypytaj się o szczegóły swojego lekarza medycyny tropikalnej.

    Naucz się języka

    Kiedy jedziesz do obcego kraju warto nauczyć się podstawowych tajskich zwrotów. Tajowie uwielbiają kiedy obcokrajowiec wkłada nieco wysiłku i stara się mówić po tajsku. Naucz się chociaż takich rzeczy, jak: dziękuję, dzień dobry i przepraszam. Nauka tajskiego zawsze się przyda!

    Udało Ci się przeprowadzić do Tajlandii – Co robić dalej?

    Jesteś w Tajlandii. Teraz czas na ułożenie sobie tam życia. Aby poczuć się w Tajlandii jak w domu nie wystarczy mieć wizę i pozwolenie na pobyt. Tutaj musisz trochę bardziej wykazać się chęcią integracji. Prawda jest taka, że nawet jeśli mówisz dobrze po tajsku i chcesz zrozumieć lokalną kulturę, nadal będziesz w Tajlandii farangiem i obcym. Tajowie będą Cię traktować jako przyjezdnego po roku, pięciu latach i po dekadzie. Możesz jednak sobie pomóc dzięki nastawieniu, oraz paru rzeczom, które dodatkowo są przydatne.

    Parasolki w Tajlandii
    Zamieszkaj w kolorowej Tajlandii.

    Kup kartę SIM

    Kup tajską kartę Sim od razu na lotnisku, po przylocie. Jeszcze lepszym sposobem jest wykupienie sobie tymczasowej karty Esim, aby mieć aktywny numer od razu po wylądowaniu. Zaraz potem, udaj się do jednego z operatorów i kup sobie coś bardziej stałego.

    Karty Esim do Tajlandii – Wybierz odpowiednią dla siebie kartę na długie i krótkie pobyty w Tajlandii. Esim z nielimitowanym internetem na podróże od 15 do 30 dni.

    Sprawdź ofertę.

    Karty SIM na lotnisku i dostępne w internecie karty Esim są to karty turystyczne, które ważne są tylko przez określoną ilość czasu. Można je później doładować, ale według mnie, jeśli chcesz mieszkać w Tajlandii, to najlepiej jest po prostu kupić sobie stałą kartę na doładowanie lub nawet na abonament.

    Otwórz konto w banku

    Posiadanie konta w banku pomaga załatwić wiele formalności. W Tajlandii, jeśli masz pozwolenie na pobyt i wizę non-immigrant to nie będzie to wcale trudne. Otwarcie podstawowego konta w Tajlandii nie zajmuje dużo czasu. Od razu, jak tylko możesz udaj się do najbliższej placówki. Posiadanie konta pozwoli Ci także na szybsze płatności bezgotówkowe.

    Wyrób sobie tajskie prawo jazdy

    Jeśli chcesz jeździć legalnie na skuterze lub autem w Tajlandii, musisz mieć odpowiednie prawo jazdy i prawo jazdy międzynarodowe. Problem z tym ostatnim jest taki, że jest ono ważne na rok, a potem trzeba je wyrobić ponownie w kraju rezydencji. Zrobienie prawa jazdy w Tajlandii nie jest trudne i drogie. Nie powinno także zająć Ci długo.

    Podróżuj lokalnie autobusami i pociągami! Z 12Go możesz łatwo zabukować bilety na transport w Tajlandii, Malezji, Kambodży i w innych krajach. Oszczędź sobie stresu, czasu i pieniędzy. Zarezerwuj bilet teraz

    Poznaj nowych ludzi

    Posiadanie grupy przyjaciół za granicą jest bardzo ważne. Poznaj nowe osoby na meetupach lub w pracy. Wychodź jak najczęściej. Być może lubisz uprawiać sport i niedaleko jest siłownia, treningi muay tai lub zajęcia yogi?

    W pracy, jeśli Tajowie zapraszają Cię gdzieś, skorzystaj z tego i integruj się jak najwięcej. To niezwykle ważne, aby mieszkając w Tajlandii mieć grupę wsparcia. Znajomi i przyjaciele zawsze pomagają się poczuć gdzieś jak w domu.

    W Tajlandii można sobie ułożyć życie. Wyjazd i wyprowadzka tam nie muszą być wcale trudne, czy skomplikowane. Dobry plan, określony, odpowiedni budżet, cierpliwość i chęci to klucze do przeprowadzki do Tajlandii.

    Mam nadzieję, że Ci nieco pomogłam. Jeżeli interesuje Cię przeprowadzka do Tajlandii, to pamiętaj o moim ebooku: Jak Zamieszkać w Tajlandii. Większość informacji dotyczących uczenia w Krainie Uśmiechu znajdziesz na Ucz w Tajlandii. A jeżeli masz pytania lub sugestie, zostaw je w komentarzu!