Przewodnik dla cyfrowych nomadów: Jak podróżować niezależnie i pracować zdalnie?
Joanna Horanin
Podoba ci się moja strona?
Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Cyfrowy nomadyzm przejmuje powoli świat i rynek pracy. Coraz więcej ludzi decyduje się na pracę zdalną i podróże po świecie. Również firmy rekrutują coraz więcej pracowników zdalnych. Pomimo wielu ułatwień, osoby, które chcą zostać nomadami, nie zawsze wiedzą jak się przygotować do nowego stylu życia. Oto moje porady jak zostać nomadą i nie zwariować.
Nomadów poznałam 5 lat temu. Ich styl życia totalnie mnie zauroczył i zafascynował. Nie mieli oni szefa, chodzili późno spać i późno wstawali (co dla mnie było największym marzeniem). Swój wolny czas wypełniali zabawą i przygodami. Naprawdę chciałam być jak oni. Dzisiaj, po 3 latach budowania mojego biznesu online, mieszkania w różnych krajach, nie nazywam się już nomadą, ale jestem gotowa, aby pomóc tym, którzy marzą o takim stylu życia i chcą zacząć coś swojego. Myślę też, że mam spore doświadczenie w kwestii pracy zdalnej i niezależnych podróży.
Poniższy przewodnik jest dla Ciebie jeżeli dotąd nie podróżowałeś zbyt często i nigdy nie pracowałeś zdalnie. Pomoże Ci on w długiej drodze, jaką masz przed sobą. Każda porada jest oparta na moich własnych doświadczeniach i mam nadzieję, że się z tego artykułu sporo nauczysz.
Oto przewodnik dla początkujących nomadów!
Zanim wyjedziesz
Zawsze powtarzam – przygotowanie to klucz. Myślę, ze gdybym wcześniej czytała więcej o mieszkaniu w różnych krajach, to pewnie bardziej podobałoby mi się w Da Nang. Jestem pewna, że gdybym nie wiedziała tyle o Iranie, to mój pobyt tam byłby dość niemiły. Dlatego właśnie, trzeba być gotowym na przygody, które nas czekają.
A więc, co musisz wiedzieć zanim zaczniesz pracować zdalnie i podróżować?
Nie podejmuj pochopnych decyzji
Wiem, że być może nie lubisz swojej pracy. Twój szef Cię wkurza, a ty ciągle czytasz posty o nomadach i freelancerach i czerwieniejesz z zazdrości. Ile razy w ciągu dnia mówisz sobie, że w końcu to zrobisz, w końcu rzucisz tę robotę w cholerę? Rozumiem, wiem, że chcesz się wyrwać, ale zanim to zrobisz – zastanów się dobrze.
Przyjrzyj się swojemu życiu. Pomyśl dobrze czy naprawdę możesz sobie pozwolić na odejście z pracy. Czy masz fundusze? Czy Twoja rodzina jest zdrowa? Co z Twoimi dziećmi? Czy jest ktoś, kto jest od Ciebie zależny? Może warto się powstrzymać przez jakiś czas?
Nie chcę Cię zniechęcać. Ja też chcę, abyś zrealizował swoje marzenia, ale nie podejmuj pochopnych decyzji. Spokojnie. Zmiana stylu życia to naprawdę wyzwanie.
Zaoszczędź pieniądze
Jestem jedną z tych osób, które zawsze oszczędzają pieniądze. Jeżeli kiedyś się ze mną spotkasz, to stwierdzisz, że jestem osobą bardzo pozytywną, co jest prawdą, ale często wyobrażam sobie czarne scenariusze. Dlatego właśnie posiadanie oszczędności jest dla mnie bardzo ważne. Lubię czuć się bezpieczna i zachęcam innych do zabezpieczenia swojej przyszłości.
Powiedzmy, że zdecydowałeś się na pracę zdalną. Masz paru klientów, ale nie masz dochodu stałego. Są miesiące, kiedy masz pracę, a potem są miesiące, kiedy tej pracy nie masz. Co się stanie jeżeli będziesz gdzieś daleko i nagle skończą Ci się zlecenia? Co się stanie jeżeli nie będzie Cię stać na powrót do domu? Co się stanie jeżeli będziesz musiał zainwestować w biznes? Właśnie wtedy przydają się oszczędności.
Zaoszczędź najpierw zanim zdecydujesz się na pracę zdalną. Przelicz ile potrzebujesz miesięcznie i odłóż tyle, aby starczyło Ci na 6 miesięcy bez pracy. Tę sumę miej zawsze pod ręką.
Zabezpiecz swoją pracę
Masz biznes plan i naprawdę świetny pomysł jak zarabiać online? Super! Ale czy masz klientów i cały projekt gotowy?
Nie zrozum mnie źle, mój Marzycielu, jestem pewna, że osiągniesz sukces, ale może zająć Ci dobrych parę miesięcy zanim zaczniesz mieć stały dochód. Dlaczego więc nie zabezpieczyć sobie klientów i projektów, a potem dopiero nie rzucić etatu?
Jak to zrobić? Poleciłabym Ci zacząć pracę nad biznesem już teraz. Zaproponuj swoje usługi innym, przyłącz się do grup Facebookowych, znajdź zlecenia na Fiverr lub Upwork i upewnij się, że Twoja obsługa klienta jest bez zarzutu. Być może, zajmie Ci to dłużej. Być może, będziesz musiał pracować po nocach lub bardzo wcześnie rano, ale jeżeli dobrze to rozegrasz, będziesz w stanie spełnić marzenia. Kiedy już będziesz miał stabilny dochód, będziesz gotowy, aby dalej działać.
Zadbaj o zdrowie
Gdziekolwiek zdecydujesz się jechać, czy postawisz na Europę, czy też na Azję, zrób badania. Standardowe badania obejmują przeważnie badanie krwi, prześwietlenie płuc i cytologię (u kobiet, oczywiście). Naprawdę, nie chcesz wyjechać za granicę i nagle się rozchorować. Dobrze jest wiedzieć, że jest się w pełni sprawnym i zdrowym, kiedy podróżuje się po świecie.
Wykup ubezpieczenie
Czy wiesz, że kiedyś mieszkałam w Tajlandii bez ubezpieczenia? Tak, dokładnie! Ale byłam głupia! Jeździłam na skuterze, chodziłam po dżungli i prowadziłam niezdrowy tryb życia. Wszystko się skończyło, kiedy zdiagnozowano u mnie melanomę i musiałam zapłacić $300 za małą operację. To wtedy poszukałam sobie polisy i wykupiłam ubezpieczenie medyczne w Tajlandii.
Wtedy też (było to dobrych parę lat temu), żadna firma nie chciała ubezpieczyć osobę, która mieszkała i przebywała poza granicami swojego kraju. Jedynymi medycznym ubezpieczeniem, które mogłam wykupić było ubezpieczenie sporych firm, które kosztowała tysiące Euro. Na szczęście, wykupiłam je w końcu w tajskim banku.
Obecnie, sytuacja jest o wiele łatwiejsza. Ze względu na to, że jest nas coraz więcej i praca zdalna jest tak popularna, na rynku pojawiły się opcje ubezpieczeń dla cyfrowych nomadów. Jedną z nich jest SafetyWing, którzy oferują ubezpieczenie medyczne dla osób, które przebywają poza krajem zameldowania. Za jedyne $37 za 4 tygodnie otrzymujesz pełne ubezpieczenie, które przydaje się m.in. w razie nagłych wypadków i zachorowań. Ważne jest ono także przez 90 dni, kiedy przebywasz w domu z wizytą. Proces kupna polisy jest niezwykle prosty, a płatności ściągane są automatycznie i nie musisz się o nic martwić, kiedy po raz kolejny zmieniasz miejsce zamieszkania.
Pierwszy kierunek wybierz ostrożnie
Twój pierwszy kierunek powinien być przyjazny osobom pracującym zdalnie. Jedną z rzeczy, na którą nomadzi ciągle narzekają, jest samotność. Dlatego właśnie jest dobrze pojechać gdzieś, gdzie inni prowadzą podobny do Twojego styl życia.
Omijałabym miejsca zbyt egzotyczne lub zbyt oddalone od tzw. cywilizacji, gdzie jeszcze nie podróżowałeś. Wiem, że teraz jesteś wolny i możesz jechać gdziekolwiek, ale zacznij powoli. Ja pojechałabym do Azji Południowo – Wschodniej. Region ten jest kombinacją starego i nowego. Poczujesz się tam bezpieczenie, będziesz miał internet, a poza tym zobaczysz coś zupełnie innego i nowego.
Sprawdź koszty życia w przeróżnych miejscach. Wielu mówi, że Portugalia jest tania, ale wiem z własnego doświadczenia, że ceny tutaj podobne są do tych w innych krajach europejskich. Czy możesz sobie na to pozwolić? Być może Tajlandia lub Wietnam będą dla Ciebie lepszym wyborem?
Kolejna rzecz, o której trzeba pamiętać, to wizy. Jak długo zamierzasz zostać w jednym kraju? Pewnie będziesz potrzebował wizy lub pozwolenia na pobyt, aby mieszkać gdzieś dłużej. W niektórych krajach zdobycie takiego dokumentu jest dość trudne. Wiza do Wietnamu jest relatywnie łatwa do uzyskania, ale dowiedzenie się co tak naprawdę musisz mieć wcześniej, jest ciężkie do zrozumienia.
Najlepiej jest mądrze wybrać kraj i uniknąć niepotrzebnego stresu.
Sprawdź zakwaterowanie i walutę
Sprawdź najpierw jak zarezerwować zakwaterowanie zanim odwiedzisz dany kraj. W Europie sprawa z wynajmem krótkoterminowym jest dość trudna i jedyną opcją jest często zbyt drogie Airbnb. W Azji jest to łatwiejsze. Po prostu, przyjeżdżasz na miejsce, rozmawiasz z właścicielem i podpisujesz kontrakt na minimum 3 miesiące. Przyłącz się do grup Facebookowych i zapytaj tam o ceny i warunki najmu.
Na samym początku miej ze sobą trochę lokalnej waluty, aby zapłacić np. za taksówkę z lotniska. Jeżeli nie jest to możliwe, weź ze sobą Euro i wymień na lotnisku. Otwórz sobie konto z Revolut lub Monese, z których możesz wyciągać większą ilość gotówki z mniejszymi prowizjami.
W drodze
W końcu Ci się udało! Jesteś w drodze! Woop-woop! Ale co teraz? Jak najlepiej wykorzystać to, że możesz jednocześnie pracować i podróżować?
Bądź gotowy na niespodzianki
Świat jest niesamowity i bardzo zróżnicowany, ale te różnice mogą być dość ciężkie do zrozumienia jeżeli ciągle jesteś w drodze. W jednym kraju alkohol jest dozwolony, w innym zabroniony. Niektóre miasta są kolorowe i hałaśliwe, inne są ciche i spokojne. No, i znowu zetkniesz się z problemami dotyczącymi tej praktycznej strony podróżowania – znalezienie mieszkania w Chiang Mai jest proste, ale za to w Krakowie jest niezwykle trudne.
Wiele nomadów, którzy po raz pierwszy znaleźli się poza domem, daleko od kraju pochodzenia, zmaga się z szokiem kulturowym. Jest to dość normalna reakcja na miejsca, które odstają od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Kiedy ten pierwszy szok minie, możesz także poczuć się sfrustrowany, bo nic nie jest takie, jak być powinno (według Ciebie).
A do tego wszystkiego dochodzą inne rzeczy: oszustwa, choroby, kradzieże, odwołane i opóźnione loty itd. Dlatego też warto wykupić ubezpieczenie takie jak SafetyWing, które chroni Cię w przypadku właśnie takich zdarzeń i niepowodzeń.
Właśnie ze względu na te trudności, wielu nomadów traci zapał do podróży i wraca do domu.
Twoje życie w drodze nie będzie łatwe, ale na pewno będzie warte nieco wysiłku. Będą zdarzały Ci się momenty zwątpienia, ale na pewno będą także piękne chwile i ich z czasem będzie więcej.
Nawiąż znajomości
Jako introwertyk, mam problemy ze znalezieniem sobie znajomych. Kiedy pierwszy raz przeprowadziłam się do Da Nang nie znałam nikogo i nigdy nie udało mi się nawiązać nowych znajomości. Wtedy nie potrzebowałam towarzystwa. Dopiero, kiedy przeprowadziłam się do Lizbony, zdałam sobie sprawę, że bardzo brakuje mi posiadanie innych osób wokół siebie. Postanowiłam się przemóc i obecnie mam parę znajomych, z którymi regularnie się spotykam.
Jesteśmy zwierzętami stadnymi i chcemy przebywać z innymi ludźmi. Prawda jest taka, że jeżeli podróżujesz sam i nie wyciągniesz reki do drugiej osoby, będziesz czuł się bardzo samotny. Przyłącz się do grup Facebookowych dla nomadów, sprawdź meetup.org, udzielaj się jako wolontariusz lub przyłącz się do lokalnej drużyny futbolowej. Nie bój się zagadywać do innych. Będzie Ci łatwiej, jeżeli znajdziesz sobie grupkę znajomych.
Daj sobie czas
Kiedy po raz pierwszy podróżujesz do takich miejsc jak Kolumbia, Rio, czy Hong Kong, możesz być lekko przerażony. Twój szok kulturowy sprawi, że będziesz niechętnie nastawiony do otoczenia. To uczucie na pewno minie, ale może to zająć trochę czasu.
Daj sobie czas, śpiesz się powoli, dojdź do siebie po długim locie, porozmawiaj z ludźmi. Po paru dniach poczujesz się lepiej. A jeżeli nie, to zawsze możesz jechać gdzieś indziej. Dlatego przecież zdecydowałeś się na taki, a nie inny styl życia, prawda?
Korzystaj z atrakcji
Życie to nie tylko praca, ale także zabawa. Powodem dla którego chciałeś zostać nomadą było zobaczenie innych krajów. Zorganizuj swoją pracę tak, aby mieć czas wolny i korzystać z lokalnych atrakcji. Weź wolny weekend, pracuj do 5 po południu i ciesz się tym, co dany kraj ma do zaoferowania.
Dostosuj się do lokalnego czasu
Pamiętaj też, że różnica czasu wpłynie na Twoją prace. Kiedyś umawiałam się z klientami o 7 wieczorem czasu europejskiego, co w Tajlandii, w której wtedy przebywałam, było drugą w nocy. Po paru tygodniach byłam przemęczona i nie wiedziałam w jakiej strefie czasowej się znajduję. Czasami jednak, jest to nieuniknione, więc sprawdź dokładnie swój kalendarz zanim zdecydujesz się na zmianę kraju.
Nie martw się jeżeli nie dasz rady
Znam osobę, która chciała bardzo zostać nomadą. Rzucił więc pracę, ogłosił na Facebooku, że wyjeżdża i pojechał do Tajlandii z biletem w jedną stronę. Nie przewidział jednak tego, że Kraina Uśmiechu totalnie go przytłoczy i nie będzie w stanie wytrzymać tam tygodnia. Poczuł się zawiedziony nie tyle Tajlandią ile własną osobą, spakował się i wrócił do domu.
Czy była to porażka? Nie, myślę, że nie. Było to doświadczenie, które nauczyło go czegoś o nim samym.
Są tacy nomadzi, którzy podróżują cały czas i pracują zdalnie na całym świecie. Ale są też tacy, którzy podejmują się wyzwania, lecz po krótkim czasie stwierdzają, że taki styl życia po prostu nie jest dla nich. Nie ma w tym żadnego wstydu.
Bycie nomadą jest super. Poznajesz ludzi, podróżujesz po świecie, zarabiasz pieniądze. Co może być lepszego? Jeżeli przygotujesz się do tej zmiany stylu życia porządnie i będziesz gotowy na niepowodzenia, Twoje doświadczenia na pewno będą niesamowite. Pamiętaj – nie śpiesz się, ucz się na błędach i staraj się cieszyć każdą chwilą.
Masz pytania? Chcesz podzielić się swoją opinią? Zostaw komentarz!