Cześć, jestem Asia, autorka bloga The Blond Travels. W świecie Tajlandii i Portugalii czuję się jak ryba w wodzie - nie bez powodu! Tajlandię odkrywam od przeszło dekady, a w Portugalii jestem na dobre już od 6 lat. Moją misją jest wspierać Marzycieli - takich jak Ty - w odkrywaniu tych fascynujących krajów oraz pomagać zakochanym w nich znaleźć swoje własne miejsce na ziemi, i to najlepiej na stałe! Razem odkryjmy te unikatowe zakątki świata.
Lizbona stała sie bardzo popularnym kierunkiem. Jest to przepiękne miasto o każdej porze roku, które oferuje naprawdę wiele odwiedzającym ją turystom. Niektórzy zakochują się w niej i wracają tutaj regularnie. Nic dziwnego! Możesz naprawdę bardzo łatwo zadurzyć się w tym mieście.
Wybierasz się do Lizbony po raz pierwszy?
Wyciśnij ze swojego pobytu w stolicy to, co najlepsze. Dowiedz się co zwiedzić, gdzie dobrze zjeść, gdzie posłuchać Fado i wybrać się za miasto na najpiękniejsze plaże. Mój przewodnik po Lizbonie to najlepsze źródło informacji o mieście.
Przeprowadziłam się do Lizbony w 2017 roku i kiedy piszę tego posta mieszkam tutaj już rok. Widziałam wiele miejsc, odkrykłam te, które są bardziej znane jak i te, o których prawie nikt nie wie. Nadal czuję, że jest tutaj sporo do zobaczenia. Zdecydowałam się jednak napisać ten wszchestronny post i z czasem będę do niego dodawała nowe rzeczy. Mam nadzieję, że pomoże Ci on przygotować się do wakacji w Lizbonie.
Kiedy najlepiej przyjechać do Lizbony?
Lizbona położona jest w klimacie śródziemnomorskim, co oznacza krótkie i ciepłe zimy, oraz lata, które są gorące i długie. W zeszłym roku pogoda aż tak nie dopisała i ze zmieniającym się teraz klimatem i globalnym ociepleniem zimy tutaj stają się coraz bardziej zimne i deszczowe. W marcu i kwietniu 2018 roku padało praktycznie bez przerwy. Portugalczycy mówią jednak, że to nie jest normalne. Mam więc nadzieję, że ten rok był wyjątkiem i taka pogoda się już nie powtórzy.
Najlepszy czas na wakacje w Lizbonie to wrzesień-październik (średnia temperatura to 26-22 stopnie z paroma dniami deszczu), oraz maj – lipiec (średnia temperatura to 26-28 stopni bez deszczu). Sierpień jest bardzo gorący i wiele mieszkańców stolicy wyjeżdża nad morze, gdzie jest nieco chłodniej (średnia temperatura wtedy wynosi 28-30 stopni, ale potrafi dojść nawet do 46 stopni). Lato w Lizbonie jest przyjemne i można się dobrze bawić, ale upały potrafią nieźle dokuczyć.
Jak dojechać?
Obecnie wiele tanich linii oferuje loty do Lizbony w atrakcyjnych cenach. Ryanair, EasyJet i WizzAir – wszyscy ci przewoźnicy latają tutaj z wielu miejsc Europy. Jeżeli podróżujesz po starym kontynencie drogą lądową, możesz do Lizbony łatwo dostać się z Madrytu, Barcelony, czy Sevilli.
Pociągi, autobusy, loty – wszystko w jednym miejscu. Omio to zupełnie inna od reszty platforma podróżnicza. Pomoże Ci ona znaleźć najtańsze i najwygodniejsze połączenia do miast, miasteczek i wiosek w całej Europie. Sprawdź jak możesz jeszcze łatwiej zorganizować swoją podróż
Lotnisko w Lizbonie oddalone jest od centrum około 20-3o minut, w zależności od ruchu ulicznego. Są tam dwa główne terminale, które połączone są ze sobą darmowym autobusem. Taksówki zlokalizowane są na zewnątrz terminali. Zazwyczaj musisz stać tam długo w kolejce. Lepszym rozwiązaniem jest Uber. Upewnij się jednak najpierw, że wiesz skąd kierowca cię odbierze. Zadzwoń do niego po zabukowaniu samochodu i sprawdź dokładny punkt odbioru.
Najtańszym sposobem dostanie się do miasta jest metro. Bilet kosztować będzie Cię tylko 1.45 Euro. Metro jest bardzo dobrze oznakowane. Z lotniska biegnie czerwona linia, która kończy bieg w Sao Sebastiao. Tam możesz przesiąść się na niebieską linię i dojechać na przykład do Alfamy.
Portugalia jest całkiem przyjazna tym, którzy do Lizbony wybierają się z pupilem. Właściciele tutaj nie mają prawa odmówić Ci wynajmu ze względu na to, że masz psa, czy kota. Sytuacja może jednak być inna jeżeli chodzi o wynajem tymczasowy w hotelu, hostelu, czy Airbnb. Najlepiej więc dobrze to sprawdzić przed przyjazdem.
Wiele restauracji również ma wiele udogodnień dla właścicieli zwierząt. Często stawiają oni miski z wodą na zewnątrz. Większość lokali ma stoliki wystawione przed budynkiem lub za nim i jeżeli z pupilem nie możesz wejść do środka, możesz zawsze usiąść na świeżym powietrzu.
Podróżowanie z dziećmi
Nie mam dzieci, więc za dużo nie mogę tutaj powiedzieć. Widzę jednak wiele osób podróżujących ze swoimi pociechami, od malutkich bobasów, 3 latków po młodzież. Myślę, że dzieciom Lizbona się podoba, bo jest tutaj naprawdę wiele miejsc do odkrycia. Szczególnie latem dzieje się tutaj sporo i miasto organizuje wiele atrakcji dla najmłodszych.
Orientacja
Głównym punktem miasta jest Praça do Comércio – plac znany również pod nazwą Terriero do Paço. Jest to najbardziej symetryczny plac w Europie. Główny łuk to brama miasta, otwierająca drogę do nieco zatłoczonej ulicy, gdzie znajdziesz wiele barów, sklepów i restauracji. Dalej znajduje się Rossio, kolejny piękny plac w Lizbone. Praça do Comércio i Rossio to dwa główne punkty orientacyjne dla każdego podróżnego.
Jako tursyta na pewno będziesz chciał zostać w centrum miasta. Lizbona oferuje bardzo wiele opcji, ale musisz pamiętać, że wiele z nich jest dość kosztownych. Ja zazwyczaj używam Booking.com. Znalazłam tam bardzo fajne miejsca. Sam zobacz!
Zakwaterowanie dla backpackera
Hostel do Castelo Lisboa – jedna z najtańszych opcji w mieście. Jedynie 10 minut od Rossio i Martim Moniz.
Hostel Avenida – dormy dla 10 osób z dostępem do wi-fi. W hostelu jest taras i stoły do ping ponga, gdzie możesz spotkać innych podróżnych.
Hostel Benformoso – blisko do centrum z przyjazną i pomocną obsługą. Jest to jedna z najbardziej popularnych opcji w Lizbonie.
Zakwaterowania za i powyżej 50 Euro za noc
No Limi Bairro Alto – piękne i przytulne pokoje z dostępem do centrum. W ofercie jest także zakwaterowanie do wspólnej łazienki.
Brickoven Palace Hotel – pięknie udekorowane pokoje. 15 minut do Alfamy. Trudno uwierzyć, że noc kosztuje tu tylko 60 Euro.
Back to Lisbon Hostel – located only 700 meters from Bairro Alto this hostel makes it a great starting point to the main attractions of the city. 700 metrów od Bairro Alto. Ten hostel to doskonały punkt wypadowy.
Zakwaterowanie luksusowe
Lux Lisboa Park – hotel ten to nie tylko eksluzywne pokoje, ale także basen, który spowoduje, że będziesz chciał zostać tutaj na zawsze.
The Indpendente Hotel and Suite – niesamowite, wielkie pokoje w bardzo pięknym stylu. Blisko centrum. Zakwaterowanie dostępne dla rodzin, a także dla osób przyjeżdżających tutaj w biznesie.
Bliss Lisbon Apartments – jeżeli masz ochotę na coś bardziej prywatnego, możesz zostać w jednym z takich pięknych apartamentów w Lizbonie.
Transport w Lizbonie
Mieszkałam już w wielu miejscach i uważam, że Lizbona wcale nie ma najgorszego transportu. Szczególnie kiedy jesteś turystą i nie musisz się nigdzie spieszyć, będziesz naprawdę zadowolony z transportu w Lizbonie, a także z cen.
Karta VIVA
Najlepsza opcja jeżeli chcesz używać transportu podczas wakacji w Lizbonie. Kartę możesz kupić w kasach na stacjach lub w automatach. Kosztuje ona tylko 50 centów i możesz jej używać w tramwajach, autobusach, pociągach, w metrze, a nawet na promach. Kartę taką ładujesz za minimum 2 Euro do maksiumum 15 Euro. Dzięki niej bilety są nieco tańsze. I tak bilet na autobus kupowany u kierowcy kosztuje 1.85 Euro, a używając karty zapłacisz tylko 1.45 Euro.
Jedyną rzeczą, która mnie zawsze dziwi jest to, że jeżeli kartę doładujesz w automacie w metrze będziesz mógł jej użyć tylko w metrze, w autobusach i tramwajach. W pociągach i na promach będzie ona nieważna i będziesz musiał zakupić dokładnie taką samą kartę i znowu ją doładować. Nawet jeżeli nie masz na karcie zakupionej na stacji pieniędzy, to nadal nie możesz jej doładować nigdzie indziej (mimo, że wygląda ona identycznie).
Powiem szczerze, że mam tych kart w domu sporo z tego względu, że bardzo często okazuje się, że kartę, którą mam w portfelu nie mogę użyć w metrze, bo kupiłam ją gdzieś na stacji lub na przystani promów.
Jako turysta upewnij się, że wiesz gdzie daną kartę możesz użyć i ile masz na niej pieniędzy. W przeciwnym razie zostaną Ci na niej niewykorzystane bilety i stracisz dobrych parę Euro.
Metro w Lizbonie
Poruszanie się metrem w Lizbonie jest pewnie najłatwiejsze i najszybsze. Nie martw się, że zabłądzisz. W mieście są tylko 4 linie: zielona, niebieska, żółta i czerwona. Metro działa od 6 rano do 1 w nocy.
Ludzie mieszkający w Lizbonie bardzo często narzekają na to jak ono działa, gdyż czasami czeka się na kolejny pociąg nawet 10 minut. Jeżeli więc jedziesz na lotnisko, to wyjedź nieco wcześniej, zwłaszcza jeżeli podróżować będziesz w godzinach szczytu. Oprócz tego, metro w Lizbonie działa bardzo sprawnie.
Aby zrozumieć jak działają tutejsze autobusy będziesz potrzebował Google Maps. W przeciwnym razie zupełnie nie będziesz wiedział gdzie wysiąść i w którym kierunku jechać. Tutejsze autobusy nie mają automatycznych ogłoszeń i są często zatłoczone. Trudno jest więc stać przy kierowcy i polegać na nim, że powie Ci gdzie wysiąść.
Uważaj na kieszonkowców, szczególnie w autobusie jeżdżącym do Belem.
Jeden bilet kosztuje 1.85, a z kartą VIVA 1.45 Euro.
Tramwaje w Lizbonie
Jedna z największych atrakcji w Lizbonie. Najsłynniejszy tramwaj 28 kursuje pomiędzy najbardziej znanymi punktami miasta. Zacznij od Placu Martim Moniz. Wszyscy zazwyczaj czekają na tramwaj na przeciwko skweru, ale jeżeli pójdziesz nieco dalej, tam gdzie tramwaj kończy swój kurs i wskoczysz tam, dostaniesz najlepsze miejsca i unikniesz długiej kolejki.
Jeżeli chcesz przejechać się przez całą linię tramwaju 28, zapłacisz 2.90 w jedną stronę i całość zajmie Ci około 45 minut.
Pociągi w Lizbonie
Lizbona ma bardzo dobre połączenia z innymi miastami. Główne stacje to Santa Apolonia, Cais do Sodre i Oriente.
Ceny są różne. Możesz kupić bilet w automatach na stacjach lub w okienku. Jeżeli masz kartę VIVA możesz ją doładować na stacji, ale jak wcześniej wspomniałam, nie będzie ona działać w metrze, czy w autobusach.
Jeżeli wybierasz się poza miasto, możesz zarezerwować bilet online. Jest to najszybsza opcja. Spróbuj Go Euro jeżeli podróżujesz pociągami i autobusami po Europie.
Promy w Lizbonie
Z Lizbony można łatwo wybrać się na przeciwny brzeg rzeki. Polecam Cachillas i Alamdę. Dostaniesz się tam z Cais do Sodre. Bilet kosztuje tylko 1.50 w jedną stronę. Pamiętaj, że musisz kupić tutaj nową kartę VIVA.
Uber w Lizbonie
Uber w Lizbonie działa niezmiernie efektywnie. Jest to tania i niezawodna forma transportu. Jeżeli masz nieco więcej pieniędzy i nie chcesz używać metra, czy autobusów, to na pewno Uber Ci się przyda.
Jeżeli jeszcze nie masz konta Uber, to polecam zapisać się teraz. Użyj kodu joanna4551ue. Dostaniesz jeden darmowy kurs, a ja 5 Euro, które będę mogła wykorzystać w przyszłości. Każdy więc wygrywa!
Wypożyczenie samochodu
Nie wiem czy tak naprawdę opłaca się wypożyczać samochód w Lizbonie. Jeżeli naprawdę chcesz poznać miasto, to spacer jest najlepszą opcją. Musisz się zgubić, poszwędać i zupełnie zrelaksować jeżeli masz ochotę zobaczyć jak najwięcej.
Polecam wypożyczyć samochód tylko jeżeli musisz wyjechać poza miasto i do miejsc, gdzie trudno dostać się transportem publicznym. My do tej pory wypożyczaliśmy auto od Interrent, gdzie ostatnio znaleźliśmy stawkę 4 Euro za dzień! Ich system rozliczania pozostawia jednak dużo do życzenia i polecałabym ich tylko jeżeli akurat mają dobre promocje. W przeciwnym razie, polecam wyszukiwarkę RentalCars, która sprawdza się zawsze świetnie.
Najlepiej poszukać samochodu przynajmniej na miesiąc przed przyjazdem. Ceny zmieniają się bardzo szybko i im wcześniej coś zarezerwujesz, tym będzie taniej.
Zwiedzanie na rowerze
Nie jestem aż taką zwolenniczką jazdy na rowerze i nie mam doświadczenie z tym w Lizbonie. Jednak mogę wam powiedzieć od razu, że pewnie trzeba mieć bardzo dobrą kondycję, aby w Lizbonie jeździć na dwóch kółkach. Miasto położone jest na paru bardzo stromych wzgórzach, a to w połączeniu w wysoką temperaturą gwarantuje wyczerpanie.
W niektórych miejscach można wypożyczyć rowery, ale nie jest to aż tak popularne. Miasto nie ma też wielu ścieżek rowerowych, a ulice pełne są brawurowo jeżdżących kierowców.
Jak najlepiej zwiedzać Lizbonę?
Na piechotę! Czasami trzeba wskoczyć w autobus lub tramwaj, ale nie ma nic lepszego niż zgubienie się w krętych uliczkach miasta. Lizbona ma tak naprawdę bardzo mało pomników, czy atrakcji, które się ‘zalicza’ i skreśla z listy. To jest miejsce, gdzie trzeba się poszwędać, zajrzeć do zakamarków, posiedzieć gdzieś na ławce lub w lokalnej kafejce – trzeba po prostu poczuć klimat.
Warto także dowiedzieć się czegoś o mieszkańcach i o tym jak się żyje w tak pięknym miejscu. Na pewno także warto poświęcić nieco czasu na odwiedzenie ukrtych dzielnic Lizbony. W tym przypadku najlepiej wynająć przewodnika. Ja w Europie korzystam z usług With Locals, z którymi odbyłam świetną wycieczkę po mniej znanych okolicach stolicy Portugalii. Polecam ją wszystkim, którzy chcieliby się nieco oderwać od tłumów i centrum.
W Lizbonie jest naprawdę wiele miejsc do zobaczenia. Staram się odkrywać je krok po kroku i zawsze potrafie znaleźć coś zupełnie nowego. Poniżej znajdziesz miejsca, których nie możesz przegapić.
W Lizbonie
Oto wszystko to, co musisz w Lizbonie zwiedzić i zobaczyć. Oczywiście, istnieją też inne miejsca, ale jeżeli masz tylko parę dni, skup się na tych poniżej.
Jedna rzecz ważna zapamiętania – Lizbona nie jest maistem, które się zwiedza. To miasto, gdzie warto się zgubić, poszwędać i odkryć je samemu. Polecam po prostu spacery i nie odhaczanie rzeczy z listy.
Tego nie możesz pominąć. Alfama to najstarsza dzielnica Lizbony i na pewno najbardziej urokliwa. Kamienice, małe sklepiki, galerie, kafejki, pranie wiszące nad wybrukowanymi, wąskimi uliczkami, no i portugalskie babcie, które siedzą na ławeczkach i plotkują – to wszystko znajdziesz właśnie tutaj. Jest to przeurocza okolica, gdzie czas stanął w miejscu.
Nie potrzebujesz mapy, aby wiedzieć gdzie pójść w Alfamie. Po prostu poszwędaj się i zgub. Jeżeli tak lubisz zwiedzać, to na pewno pokochasz Alfamę całym sercem.
NIektórzy twierdzą, że nie jest on wart 8 Euro. Nie ma tutaj komnat ani wystaw, ani nawet zbroi rycerskiej. Jedyną atrakcją to stare, rozsypujące się mury. Niektóre jego części pochodzą z 6 wieku! Kiedyś dom portugalskich królów, dziś jeden z punktów widokowych Lizbony.
Pomimo tej bogatej historii niewiele osób decyduje się zapłacić 8 Euro wstępu ponieważ za tę cenę masz tylko dostęp do murów i możesz podziwiać widoki. Tak, są one na pewno niesamowite, ale w Lizbonie pełno jest punktów, gdzie możesz je zobaczyć za darmo. Więc dlaczego piszę o tym miejscu? Uważam, że jeżeli jesteś w Lizbonie po raz pierwszy, to jednak warto tutaj zajrzeć. Główny skwer na zamku jest przepiękny i oferuje cudowną panoramę na miasto. A jeżeli naprawdę nie chcesz wydawać pieniędzy, to podejdź chociaż pod mury zamku i pochodź otaczającymi je uliczkami. Jest to bardzo urokliwa dzielnica Lizbony.
Znajdziesz tutaj naprawdę niesamowite miejsca. Zacznij od Rossio – pięknego skweru, który jest punktem orientacyjnym dla wielu podróżujących. Potem możesz złapać Elevator da Bica na szczyt wzgórza. Zaraz za rogiem jest mój ulubiony punkt widokowy – Miraduro de Sao Pedro de Alcantara. Bardzo podoba mi się także pobliski park Jardim de Principe Real z ogromnym drzewem, które stanowi świetne schronienie w upalne dni. Na przeciwko znajdziesz Embaixadę – małe, ale przepiękne centrum handlowe z drogimi butikami.
Myślę, że Bairro Alto to kolejny punkt na mapie Lizbony, gdzie można się zgubić. Nigdzie się nie spiesz, daj na luz. Otwórz szeroko oczy, a na pewno natkniesz się na coś wyjątkowego.
Jest ich w Lizbonie mnóstwo i ciężko znaleźć ten najlepszy. Są tutaj ukrte punkty i te nieco bardziej znane. Gdziekolwiek jeesteś w mieście, na pewno znajdziesz niedaleko taras z panoramą na miasto.
Wspomniałam już Miraduro De Sao Pedro de Alcantara, które jest naprawdę wspaniałym punktem np. w szczycie sezonu. Bardzo też lubię Miraduro De Santa Catarina, które blisko jest centrum i skąd widać sławny most oraz pomnik Cristo Rei, który został wybudowany na wzór tego w Rio De Janeiro.
Fado
Fado to tradycyjna portugalska myzka, która powstała właśnie w Lizbonie w 19-tym wieku. Wierzy się, że pierwsze pieśni stworzyły prostytutki, które oczekiwały swoich kochanków wypływających na długie miesiące na morze. Dzisiaj Fado znajduje się na liście narodowego dziedzictwa UNESCO i jest jedną z atrakcji, której trzeba doświadczyć.
Bardzo często możesz posłuchać Fado za darmo. Śpiewane jest ono na ulicach i w małych barach. W centrum Lizbony możesz pójśc na obiad i na koncert Fado za 20 Euro za osobę. Ja natomiast lubię oszczędzać pieniądze i taki wydatek jest dla mnie zupełnie zbędny. Moim ulubionym miejscem na Fado jest Tasca do Chico. Koncerty tutaj są darmowe i trzeba tylko zamówić jedzenie lub picie. Pamiętaj tylko, że miejsce jest bardzo małe i bardzo często nie ma gdzie usiąść. Najlpiej udać się tam zaraz przed otwarciem, przed 7 wieczorem.
Legendarne tramwaje w Lizbonie można złapać niemal na każdym kroku w centrum miasta. Sławny tramwaj 28 przejeżdża przez najważniejsze punkty i cała podróż trwa 45 minut. Zacznij od placu Martim Moniz. Najlepszy punkt, aby wsiąść to ostatni przystanek tramwaju, a nie pierwszy. Znajduje się ona zaraz po drugiej stronie ulicy. Jeżeli wskoczysz tam, unikniesz kolejek.
Dookoła Lizbony
Wokół Lizbony jest wiele pięknych miejsc. Dobrze jest mieć dodatkowy dzień na to, aby wyrwać się z miasta i zwiedzić coś dodatkowego.
Znajdź i wynajmij swoje 4 kółka i wybierz się na wyprawę marzeń! Discover Cars pozwala Ci na porównywanie cen wynajmu aut w całej Europie. Wyszukaj ofertę, porównaj i oszczędzaj! Zobacz najlepsze ceny
Belem
Nie możesz pominąć Belem. Są dwa powody dla których powinieneś tam pojechać w czasie wakacji w Lizbonie. Pierwsza to atrakcje. Strasznie podoba mi się Wierza Belem. Pierwszy raz byłam tam podczas bardzo pochmurnego dnia, ale wiem, że kiedy świeci słońce miejsce to robi jeszcze większe wrażenie. Niektórzy wybierają się tam na zachód słońca i jeżeli masz szczęście, będziesz mógł podziwiać kolorowe niebo odbijające się w wodzie.
Drugim powodem dla którego warto odwiedzić Belem, są sławne pasteis de nata. Legenda mówi, że to właśnie tutaj miały one swój początek. Zaraz obok Zakonu Jeronimos znajdziesz małą piekarnię. Zakup pasteis tutaj. Są one może nieco droższe niż w innych miejscach, ale za to smakiem nic im nie dorówna!
Sintra oddalona jest od Lizbony o 30 minut. Jest to wielki narodowy park z kilkoma głównymi miejscami. Nie pomiń Quita de Regaleira, które osobiście uwielbiam. Jest to piękny pałac z niesamowitym ogrodem. Możesz tutaj spędzić godziny, odkrywając sekretne przejścia, jaskinie i małe wodospady.
Pałac Pena to kolejna atrakcja, ale jest tutaj o wiele bardziej tłoczno, a tym samym jakość zwiedzania nieco spada. Tak czy siak, jest to kolejne miejsce do zobaczenia.
Spędź nieco więcej czasu błądząc po Sintrze i narodowym parku. Spacer wymaga nieco wysiłku i będzie na pewno długi, ale widoki wynagrodzą Ci obolałe łydki.
Plaże
Lizbona nie ma plaży, ale możesz zawsze złapać pociąg i po paru minutach znaleźć się przy niebieskiej wodzie i rozłożyć ręczniczek na pięknym, czysytm piasku. Od lipca do końca sierpnia jest tam naprawdę sporo ludzi, ale nadal można znaleźć miejsce do opalania.
Najbardziej popularne plaże to Estoril i Cascais. Możesz do nich dotrzeć pociągiem z Cais do Sodre. Bilet kosztuje 2.50 w jedną stronę.
Jeżeli chcesz plażować jak lokalsi, polecam wynająć samochód i pojechać do Torres Vedras. Możesz także popłynąć promem z Cais do Sodre do Cachilas, a stamtąd złapać autobus 127 do Costa de Caparica.
Zejdź z udeptanej ścieżki
Lizbona ma wiele ukrytych miejsc, których możesz nie mieć okazji zobaczyć, jeżeli masz tylko parę dni. Jestem tutaj od roku i nadal zaskakuje mnie to ile ciekawych i nieoczekiwanych atrakcji odkrywam. Bardzo często miejsca te znajdują się zaraz obok tych bardziej znanych i kiedy je widzę po raz pierwszy, dziwię się, że wcześniej ich nie zauważyłam. Poniżej znajdziesz moje ulubione, mniej znane atrakcje w Lizbonie.
Uczyń swoje wakacje niezapomnianymi! Zejdź z utartej ścieżki, odkryj tajemnice miast, zjedz tam, gdzie jedzą lokalsi. Get Your Guide łączą turystów z niezależnymi przewodnikami i tworzą niezapomniane wycieczki. Zarezerwuje wycieczkę teraz
Almada i Cacihlas
Te dwie miejscowości są często pomijane przez podróżników, gdyż jest tam ciężej dojechać. Sam rejs promem po rzece jest wart wysiłku. Po drugiej stronie rzeki znajdziesz wiele przytulnych restauracyjek serwujących ryby, owoce morza i piwo.
Bardzo podoba mi się Cacilhas i Almada. Okolice oddalone nieco od rzeki są dla mnie szczególnie urokliwe. Jest tam bardzo lokalnie, pełno jest malutkich sklepów i życie płynie swoim rytmem.
Z promu możesz pójść piechotą do Christo Rei – posągu Jezusa Odkupiciela, który wygląda tak samo jak ten w Rio. W każdym przewodniku przeczytasz, że jedyna droga tam to dojazd autobusem, ale mało kto wie, że można przejść się tam piechotą. Według mnie spacer do Cristo Rei da Ci większy wgląd w to jak wygląda życie w Portugalii. Tutaj płynie ono wolniej niż w Libonie. W drodze powrotnej, jeżeli nie jesteś zmęczony, obierz inną drogę.
Prawdziwa hipsterka miejscówka. LX Factory to mała ulica z designerskimi sklepami, ciekawymi barami i restauracjami. Możesz stąd również podziwiać widok na rzekę.
Byłam tam tylko raz, ale wydaje mi się, że miejsce warte jest odwiedzin. Jest ono nieco oddalone od miasta, więc przygotuj się na to, że będziesz musiał wziąć tam taksówkę. Do LX Factory dojeżdża też sporo autobusów, oraz tramwaj 15 z Praca do Comercio do Belem.
Ta dzielnica Lizbony jest jeszcze nieodkryta. Znajduje się ona w samym centrum, zaraz za rogiem od Martim Moniz. Mouraria to mała dzielnica, gdzie narodziło się Fado. Mówi się, że kiedyś zamieszkiwały ją prostytutki, które śpiewały smutne miłosne pieśni. Dziś można tam podziwiać potrety śpiewaczek i śpiewaków, które widnieją na ścianach i murach domów i ogrodzeń. Zauważ także zdjęcia osób wiszące przy drzwiach wejściowych. Są to zasłużeni mieszkańcy Mourari.
Dzielnica ma naprawdę bardzo interesującą historię, a także czuje się tutaj ducha wspólnoty. Lokalsi żyją tu blisko siebie. Widuje się ich siedzących w kafejkach, na ławkach, plotkujących i obserwujących przechodzących odwiedzających.
Praça do Commercio ukoronowany jest wielkim łukiem. Nie wszyscy wiedzą, że można na niego wejść. Stamtąd możesz podziwiać okoliczną panoramę. Taka atrakcja to koszt tylko 3 Euro.
Kiedy jesteś na wakacjach w Lizbonie, musisz spróbować lokalnych specjałów. Muszę przyznać, że nie jestem aż tak wielkim fanem portugalskiej kuchni, ale wiele osób bardzo ją lubi. W Lizbonie jest wiele miejsc, gdzie możesz zjeść dobrze i tanio.
Taszki
Chcesz zjeść jak lokalny mieszkaniec? Wybierz się do taszki. Taszka to mała restauracja, która wygląda nieco jak tani bar szybkiej obsługi lub jak jeden z niezależnych fast foodów. Oświetlone fluorescyjnymi światłami stoliki pokryte są obrusami zrobionymi z ceraty lub papieru. Kelnerz, którzy często są też właścicielami, sprzedają zazwyczaj tradycyjne dania za bardzo dobrą cenę. W Lizbonie zobaczysz je wszędzie, ale miej oczy szeroko otwarte, bo w centrum można je łatwo pominąć i pomylić z droższymi restauracjami dla turystów.
Zamów sopa do dia – zupę, która zazwyczaj zrobiona jest z warzyw. Zazwyczaj taszki oferują także danie dnia, w skład którego wchodzi mięso, frytki i ziemniaki. Polecam secretos – kotlet wieprzowy ze smażonym jajkiem. Nie zapomnij zamówić kieliszka wina!
Ramiro
Portugalia znana najbardziej jest chyba z ryby i owoców morza, a Ramiro to najlepsza restauracja w mieście, gdzie możesz ich skosztować. Ja miała przyjemność zjeść tam kraba i był przepyszny! Jedynym minusem jest to, że jest tam dość tłoczno i trzeba czekać sporo czasu na stolik. Jedzenie jest tam jednak fantastyczne i naprawdę warto!
Przytulne miejsce z bardzo ciekawym wystrojem. Jedzenie jest tutaj tanie i bardzo dobre. Możesz albo usiąść przy stoliku w środku lub zjeść coś szybko przy ladzie.
To była pierwsza restauracja, którą odwiedziłam w Lizbonie dzięki mojej znajomej, która tutaj mieszka. Jest to rodzinna knajpa w samym centrum miasta. Serwuje bardzo wiele tradycyjnych potraw w przystępnych cenach. Mi bardzo smakowały krewetki w sosie curry. Spróbuj też oliwek.
Restauracja otwarta jest od 7. Dobrze jest przyjść zaraz po otwarciu, gdyż godzinę później może nie być już wolnych miejsc.
Jest to coś bardzo niezwykłego. Nie wiem czy restauracje nadal są tutaj nielegalne. Wiem, że kiedyś były na pewno. Nadal jednak podtrzymują one atmosferę sekretu i tajemnicy.
Zazwyczaj znajdują się one w domach i trzeba zapukać, aby zostać wpuszczonym. Na zewnątrz nie ma szyldu ani reklamy. Czasami można zobaczyć małą karteczkę po portugalsku. Jedzenie jest tutaj bardzo dobre i tanie.
Jedna z restauracji naprawdę nazywa się Illegal Chinese Restaurant i można ją znaleźć na Google Maps.
Gdzie wypić kawę w Lizbonie?
Kocham kawę i piję ją codziennie. Portugalia ma jedną z najlepszych kaw na świecie, a Lizbona pełna jest kafejek, gdzie dostaniesz mocny, czarny trunek. Tak naprawdę, gdziekolwiek nie pójdziesz, dostaniesz świeżo zaparzoną kawę z ekspersu. Oto moje ulubione miejsca na kawę w Lizbonie.
Fabrica Coffee Roasters
Miejsce to nie ma wi-fi, a więc jest doskonałą kafejką na spotkania ze znajomymi, czy czytanie książki. NIgdy nie ma tutaj zbyt wiele ludzi. Jest cicho i przyjemnie. Kawa jest naprawdę dobra i warto ją połączyć z jednym z wypieków oferowanych w menu.
Pamiętaj tylko, że obsługa jest tutaj dość wolna i na swoje zamówienie będziesz musiał nieco poczekać.
Fabrica da Nata
Oprócz bardzo dobrych pasteis de nata, ta przytulna kawiarnia serwuje naprawdę dobrą kawę. Zazwyczaj zamawiam abatanadu – małą, mocną – ale w ofercie jest tez americano, cappuccino i wiele innych.
Kafejka ta ma bardzo dużo specjalnych ofert na kanapki i przkąski. Myślę, że jest to dobre miejsce na lunch i odpoczynek przed dalszym zwiedzaniem.
Cafe de Garagem
Nie wiedziałam czy polecać to miesjce na kawę, drinki, czy jako punkt widokowy. Na pewno warto tutaj zajrzeć.
Cafe de Garagem to małe miejsce w teatrze niedaleko Zamku Świętego Jerzego. Serwują tutaj dobrą kawę i wino. Widoki z okna są też niesamowite. Zajdź tutaj przed 3, gdyż kafejka bardzo szybko się zapełnia.
Chcesz poszaleć i przetańczyć całą noc. Nie ma problemu! Lizbona ma wiele miejsc, gdzie możesz pójśc na imprezę. Ja sama rzadko wychodzę, ale mogę polecić Ci parę klubów.
Pink Street
Jest to bardzo sławne miejsce, gdzie kiedyś prężnie funkcjonowały domy publiczne. Dzisiaj to ulica wypełniona barami, serwującymi tanie piwo. W ciągu dnia jest tutaj bardzo cicho i ulica sama w sobie wygląda bardzo ładnie. Możesz ją fotografować z wiaduktu, które nad nią przebiega. W nocy ulica budzi się do życia, otwierają się bary i ludzie wylegają na zewnątrz.
Myślę, że Pink Street to dobre miejsce na imprezę, a przynajmniej na jej początek. Niedaleko jest sporo innych, gdzie możesz bawić się całą noc. Stąd blisko jest do Bairro Alto lub do Santos, gdzie znajduje się wiele klubów.
Gdzie wyjść na drinka w Lizbonie?
Może niezbyt imprezowa ze mnie osoba, ale bardzo lubię wyjść na drinka lub dwa. Mam takie swoje miejsca, gdzie normalnie chadzam i dzisiaj chcę Ci je polecić.
Pavilhão Chinês
Bardzo ciekawy bar z interesujacym wystrojem. Właściciel to pewnie kolekcjoner zabawek i pamiętek wojennych, bo cały lokal jest ich pełen. Gdziekolwiek nie spojrzysz, zobaczysz przeszklone szafki wypełnione zakurzonymi przedmiotami. Nawet sufit nie jest pusty.
W lokalu są też stoły do bilarda i sporo miejsc do siedzenia. Muzyka jest cicha is spokojnie możesz tutaj porozmawiać. Jedyny minus tego miejsca to to, że wolno tutaj palić, przez co powietrze jest ciężkie i trudno się oddycha.
Kiedyś był to burdel, a dzisiaj możesz tutaj wypić drinka i poczuć się jak na planie kabaretu. Przyćmione, czerwone światła oświetlają plakaty i obrazy z naginimi kobietami. Jest tutaj bardzo intymnie, przytulnie, a zarazem nieco wyzywająco i oryginalnie.
Nazwa może wydwać Ci się długa i skomplikowana, ale bar ma bardzo prosty wystrój. Składa się on z dwóch pomieszczeń z paroma stołami. Jest to moje ulubione miejsce na drinka w Lizbonie. Podczas weekendów możesz tutaj tańczyć do muzyki z lat 80tych i 90tych, a w ciągu tygodnia przyjdź posłuchać muzyki na żywo.
Lizbona ma świetne połączenia do wielu europejskich miast. Możesz udać się do Madrytu, Sevilli, Barcelony i Londynu z dobrą cenę. Ewentualnie bardzo łatwo dostaniesz się tam i do bardzo ciekawych miejsc w Portugalii drogą lądową. Sprawdź GoEuro – portal oferujący bilety na trasnport w Europie w bardzo dobrych cenach.